Jak informuje młodsza aspirant Aleksandra Pieprzycka z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy, do zatrzymania 20-latka doszło krótko po północy. Młody mężczyzna poruszał się samochodem osobowym marki Rover.
Kierowanie pod wpływem narkotyków. Jaka kara grozi 20-latkowi?
Funkcjonariuszy zaniepokoił styl jazdy, mogący wskazywać, że młody mężczyzna prowadzi pod wpływem alkoholu. Mimo że testy nie wykazały, aby w organizmie 20-latka znajdował się alkohol, przez całą czas zachowywał się on bardzo nerwowo. To wzmogło czujność policjantów, którzy postanowili poddać kontrolowanego także wstępnym testom na obecność narkotyków.
Przeczytaj także: "Dil" roku. Sprzedawca narkotyków przyniósł wszystko, co miał
Policyjny test potwierdził, że 20-latek znajduje się pod wpływem substancji odurzających. W konsekwencji jego krew pobrano do dalszych badań. Funkcjonariusze sprawdzili również wnętrze auta. Na tylnym siedzeniu odnaleźli pudełko po butach, zawierające susz oraz biały proszek. Testy wykazały, że były to marihuana oraz amfetamina – łącznie ponad 300 porcji rynkowych.
Po sprawdzeniu tablic rejestracyjnych okazało się, że są one przypisane do innego pojazdu. Rover, którym poruszał się 20-latek, nie miał także ani ważnych badań technicznych, ani ubezpieczenia OC.
Przeczytaj także: Z ciężarówki wypadły paczki warte fortunę. Ich właściciela szuka policja
Mł. asp. Aleksandra Pieprzycka potwierdziła, że 20-latek będzie musiał odpowiedzieć za swoje postępowanie przed sądem. Handel narkotykami jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 8, a posiadanie znacznej ilości takich substancji – do 10. Na młodym mężczyźnie ciąży także zarzut prowadzenia kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem narkotyków.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.