Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Świetne wieści dla Ukrainy. Tego Rosjanie nie zakładali

Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Kyryło Budanow przewiduje, że obecne wyhamowanie działań ofensywnych wojsk rosyjskich zakończy się za półtora do dwóch miesięcy. To efekt broni, jaką państwa Zachodu przesyłają Ukraińcom do walki z rosyjskim agresorem.

Świetne wieści dla Ukrainy. Tego Rosjanie nie zakładali
Świetne wieści dla Ukrainy. Tego Rosjanie nie zakładali (PAP, AA/ABACA)

Rosyjskie wojska od miesięcy podejmują działania ofensywne na różnych odcinkach frontu, jednak ich postępy często napotykają na silny opór ze strony ukraińskich sił zbrojnych. Wiele operacji kończy się niepowodzeniem, a Rosja zmuszona jest do wprowadzania posiłków.

Prezydent Władimir Putin twierdzi, że wojska skutecznie "wypierają" ukraińską armię, jednak realia zdają się temu przeczyć. Analizy wskazują na znaczące spowolnienie działań niemal na wszystkich frontach i znaczne straty po stronie rosyjskiej.

Za półtora do dwóch miesięcy główny atak armii rosyjskiej powinien się zakończyć, ponieważ ofensywa już się przeciągnęła - podkreśla Kyryło Budanow, cytowany przez "Ukraińską Prawdę".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trwają audyty w MAP. "Problem jest taki, że nikt ich nie widział"

Koniec rosyjskiej ofensywy? Budanow wyjaśnia

Według niego praktyka wojny dziesięcioletniej pokazuje, że potencjał ofensywny "żadna ze stron nie jest przedłużany dłużej niż dwa miesiące".

Wiemy jednak, że po recesji i lekkim zastoju wróg podejmie nowe próby ataku. I przygotowujemy się na to - ostrzegł Budanow.

Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony uważa, że ​​dalsza sytuacja na froncie będzie zależeć także od strony ukraińskiej.

Czy będziemy po prostu siedzieć i czekać, miną cztery lub pięć miesięcy i wszystko się powtórzy. Czy będziemy działać z wyprzedzeniem - powiedział Ukrainiec.

Losy wojny znacząco mogą zmienić samoloty F16. NATO wywiązuje się z obietnic i dostarcza Ukrainie myśliwce F-16.

Antony Blinken, sekretarz stanu USA, poinformował, że holenderskie i duńskie myśliwce F-16 już są w Ukrainie, a do końca 2024 roku dołączą do nich jeszcze maszyny z Norwegii. Tego rodzaju wsparcie pozwoli Ukrainie na lepszą kontrolę przestrzeni powietrznej i przeciwdziałanie rosyjskim atakom.

Oprócz dostaw broni, Ukraina otrzymuje również wsparcie finansowe na zakup uzbrojenia. Kluczową decyzją na szczycie NATO okazało się powołanie funduszu długofalowego wsparcia dla Kijowa.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić