Ze wstępnych informacji wynika, że oprócz kierowcy nikt nie ucierpiał. Mężczyzna był zakleszczony w pojeździe. Strażacy musieli rozciąć autokar, by go wydobyć. Ranny został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W autokarze były dzieci. Troje opiekunów i 24 podopiecznych w poniedziałek rano wracało z wycieczki szkolnej. Na miejscu wypadku trwa ich badanie - informuje Echo Dnia.
Kierowca ciężarówki z niewyjaśnionych na razie przyczyn zjechał na przeciwległy pas, gdzie doszło do zderzenia z autokarem – poinformowała Agata Frejlich, rzeczniczka prasowa opatowskiej policji w rozmowie z TVN 24.
Droga krajowa nr 74 jest całkowicie zablokowana. Policja szacuje, że trasa w miejscowości Stodoły w powiecie opatowskim, będzie nieprzejezdna przynajmniej do godz. 11.
Wstępnie ustaliliśmy, że uczniowie jechali z lubelskiego na wycieczkę. Dzieci wyszły z autobusu o własnych siłach, część z nich ma lekkie obrażenia. Zostały razem z opiekunami przetransportowane do pobliskiej szkoły – dodała Frejlich.
To kolejny groźny wypadek z udziałem dzieci w ostatnich dniach. W Tenczynie autokar zderzył się czołowo z ciężarówką i samochodem osobowym. Podróżowało nim 42 uczniów szkoły podstawowej. 30 osób trafiło wtedy do szpitali.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
