Wojciech Mann jest bardzo aktywny w przestrzeni internetowej. Doświadczony dziennikarz regularnie komentuje bieżące wydarzenia. Zazwyczaj robi to z humorem i ironią.
Ostatnio zdecydował się na nawiązanie do słów papieża Franciszka. W trakcie wywiadu dla włoskiego dziennika "Corriere della Sera" stwierdził on, że powodem rosyjskiej napaści na Ukrainę jest "szczekanie NATO pod drzwiami Rosji".
W odpowiedzi na te słowa Mann napisał, że "ma takie marzenie, by Stwórca jednak trochę się ożywił i porządnie pogonił kota ruskim bandytom, a przy okazji swoim 'pokornym sługom', ukrywającym pod sutannami różne świństwa, nie zapominając o odklejonym od rzeczywistości, wygadującym skandaliczne opinie o wojnie w Ukrainie, Franciszku".
Jego wpis został usunięty. Dziennikarz twierdzi, że otrzymał informację, iż "naruszał standardy społeczności w zakresie treści propagujących nienawiść".
Niedawno zamieściłem w tym miejscu wpis mówiący, że chciałbym, by nierychliwy, ale sprawiedliwy Bóg zareagował na zbrodnie ruskich bandytów i przyjrzał się baczniej odklejonym od rzeczywistości opowieściom papieża Franciszka o prowokatorach z NATO. Przy okazji mógłby też Stwórca przewietrzyć szeregi "pokornych sług bożych" ukrywających i tuszujących różne świństwa. Mój wpis został usunięty z komentarzem stwierdzającym, że "narusza on standardy społeczności w zakresie treści propagujących nienawiść" - przekazał dziennikarz.
Czytaj także: Rodzina w szoku. Nie mieli pojęcia, ile "babcia" ma lat
Tym razem ironicznie. Wojciech Mann komentuje
Mann wyciągnął wnioski. W drugim wpisie do słów Franciszka odniósł się ironicznie.
Skruszony, koryguję swoją postawę: - Rosjanie, a szczególnie rosyjscy żołnierze są bardzo fajni. - Franciszek nieomylnie wskazał winnych tragedii Ukrainy: NATO i my wszyscy. - Księża i inni urzędnicy Kościoła bezlitośnie obnażają i piętnują wszelki występek w ich szeregach, o ile w ogóle ma miejsce. Czy teraz dobrze, Facebooku? - zapytał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.