Prezes TVP Mateusz Matyszkowicz nie jest tak wielkim fanem disco polo, jak Jacek Kurski. Jednak według ustaleń "Gazety Wyborczej" król disco polo Zenek Martyniuk prawdopodobnie wystąpi na sylwestrze w sercu Tatr. Problem pojawił się w kwestii dofinansowania tej masowej imprezy.
Cieszę się, że udało nam się stworzyć narodowego sylwestra. To będzie sylwester marzeń nie tylko ze względu na wspaniałe miejsce, ale dlatego, że wystąpi też plejada najlepszych wykonawców krajowych i zagranicznych. Takich, którzy umilą sylwestra wszystkim widzom. Nie wyobrażam sobie imprezy sylwestrowej w Polsce bez Modern Talking, Zenka Martyniuka i Boys - mówił niegdyś były prezes TVP Jacek Kurski.
W tym roku pojawił się problem z opłaceniem imprezy sylwestrowej. Taka jednodniowa impreza to wydatek rzędu kilku milionów złotych (wynagrodzenie gwiazd, operatorów, techników, wynajęcie sceny, przygotowanie spotów reklamowych).
Na razie nie mamy żadnej umowy - zdradził Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Jak ustaliła "GW" w zakopiańskim magistracie, TVP targuje się obecnie z samorządem o kwotę dotacji na organizację sylwestra w Zakopanem.
Trzeba jednak pamiętać, że 2023 to rok wyborczy. Władza, ta centralna i lokalna, będzie chciała mocno przypodobać się swojemu elektoratowi u progu roku wyborczego i koncert zrobić. Choćby to i miało drożej kosztować niż w poprzednich latach - zdradził jeden z pracowników TVP, który w poprzednich latach brał udział w przygotowaniach do organizacji "Sylwestra Marzeń", cyt. "GW".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.