Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Syn uratował matkę przed oszustami. Grupa chciała zabrać jej oszczędności

34

Oszuści z Oleśnicy zakończyli swoje nieuczciwe działania. Potencjalna ofiara nie dość, że nie dała się oszukać to jeszcze wraz z pomocą syna i policji zorganizowała zasadzkę. Dzięki owocnej współpracy oszustka trafiła za kratki.

Syn uratował matkę przed oszustami. Grupa chciała zabrać jej oszczędności
Oszustka została zatrzymana (Policja)

Wszystko zaczęło się od telefonu. Do seniorki z Oleśnicy zadzwonił mężczyzna, który podawał się za pracownika Poczty Polskiej. Oszust rzekomo chciał ustalić sposób dostarczenia jej emerytury. Po przeprowadzeniu wnikliwego wywiadu się rozłączył.

Niedługo później seniorka otrzymała kolejne połączenie. Tym razem zadzwonił do niej mężczyzna, który przedstawił się jako policjant. Oszust przekazał jej ostrzeżenie o grupie przestępców podszywających się za pracowników Poczty Polskiej. Jednocześnie poinstruował rozmówczynie, że jej oszczędności są zagrożone. Następnym krokiem miało być przekazanie pieniędzy wskazanej osobie w celu ich zabezpieczenia.

W trakcie rozmowy z oszustem w mieszkaniu znajdował się syn seniorki. Słysząc jej przebieg, zadzwonił na policję. Policjanci po usłyszeniu szczegółów i podejrzeń mężczyzny niezwłocznie udali się do wskazanego mieszkania. Oszust nadal utrzymywał rozmowę z potencjalną ofiarą, wypytując ją o kolejne szczegóły.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trzęsienie ziemi w Turcji. "Największa tragedia ostatnich lat"

Do mieszkania przybyli policjanci. Seniorka została bardzo dokładnie poinstruowana, jak ma prowadzić rozmowę, aby mogło dojść do przekazania pieniędzy. Kobieta we wzorowy sposób zachowała spokój i nie wzbudziła podejrzeń oszustów. Niedługo później udało się ustalić miejsce scenki, gdzie policja zatrzymała oszustkę, która odebrała pakunek wyrzucony z balkonu.

Oszustka ma teraz poważne problemy. Kobieta usłyszała zarzut usiłowania doprowadzenia wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami do niekorzystnego rozporządzenia pokrzywdzonej. Teraz grozi jej kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Autor: GGG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić