Kilkanaście dni temu rozpoczęły się kontrole policjantów w pojazdach komunikacji miejskiej w całej Polsce. Dotyczą one obowiązku zakrywania nosa oraz ust w autobusach czy tramwajach. Przypominamy, że wciąż należy nosić maseczkę w środkach komunikacji, ale także wchodząc do sklepu czy kościoła.
Restrykcje są stopniowo zdejmowane, jednak należy pamiętać, że ciężko mówić jeszcze o końcu epidemii. Po drastycznych decyzjach rządu i lockdownie w wielu podstawowych aspektach życia, Polacy po zdjęciu niektórych obostrzeń traktują je niestety po macoszemu.
Mimo tego, że widać poprawę (sytuacji epidemicznej - red.), jest pewne rozluźnienie w walce z koronawirusem. Ta walka wciąż trwa i są obostrzenia, które cały czas nas obowiązują – przypominał w programie "Nowy Dzień w Polsat News" kom. Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji.
Mandaty za brak maseczki. Ile osób zostało ukaranych?
Komenda Główna Policji przekazała statystyki dotyczące interwencji policjantów w związku z brakiem zasłoniętych nosa oraz ust w środkach komunikacji. Wynika z nich, że zdecydowana większość osób otrzymała pouczenie (42 tys. osób), natomiast mandaty nałożono na około 13 tysięcy ludzi. Komisarz Marciniak zwrócił jednocześnie uwagę, że grzywna jest nakładana na tych obywateli, którzy w sposób lekceważący podchodzą do obowiązujących nakazów.
Czytaj także: Wybory 2020. Mateusz Morawiecki ostro o Rafale Trzaskowskim: Widać, co to za nieudacznik
Podkreślę: nie jest naszą intencją ściganie ludzi z bloczkiem mandatowym w ręce. Ale jeżeli zorientujemy się, że ktoś ma lekceważący sposób podejścia do norm, to nie będzie taryfy ulgowej - mówił.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.