Pościg trwał pół godziny. Rozpoczął się w Santa Clarita w hrabstwie Los Angeles, gdy kierująca zignorowała sygnał policjantów, by się zatrzymać. Z Santa Clarita uciekała kamperem aż do oddalonej o ok. 30 km Doliny San Fernando.
Wysoka prędkość. Momentami kamper miał na prędkościomierzu ok. 100 km/h. Wielki rozpędzony pojazd staranował kilka samochodów osobowych. Sam w efekcie został poważnie uszkodzony. Na nagraniach widać, że przednia i boczna część kampera są zniszczone. Wyrwane zostały m.in. drzwi z prawej strony.
Kierująca była pod wpływem. Policja informuje, że kobieta najprawdopodobniej spożywała wcześniej alkohol. Pościg dobiegł końca w dzielnicy Tarzana w Los Angeles, gdy kobieta wjechała kamperem w kolejne auto. Ranne zostały dwie znajdujące się w nim osoby. Uciekająca także została poszkodowana.
Ulice tutaj są wąskie. Jasne, uciekała przed policją, ale mój Boże, trzeba się zatrzymać. Przecież wiesz, że i tak cię złapią – powiedział Craig Friedman, jeden z mieszkańców dzielnicy Tarzana, którego cytuje abc7.
Jechała z psami. Jeden z czworonogów, które kobieta trzymała na kolanach, wyskoczył z kampera w trakcie pościgu. Z drugim kobieta wysiadła z auta na koniec pościgu. Psem zajął się weterynarz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.