W poniedziałek 6 lutego Antonio Guterres wygłosił przemówienie przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ, w którym przedstawił priorytety organizacji na rok 2023. Jednym z głównych tematów wystąpienia szefa Organizacji Narodów Zjednoczonych była inwazja Rosji na Ukrainę.
Czytaj także: F-16 nad Warszawą. O co chodzi?
Rozpoczęliśmy rok 2023, patrząc w lufę splotu wyzwań, jakich nie było w naszym życiu - zaczął Guterres, cytowany przez "The Guardian".
Sekretarz generalny ONZ wspomniał m.in. o Zegarze Zagłady, prowadzonym przez zarząd Bulletin of the Atomic Scientists na Uniwersytecie Chicagowskim. Podkreślił, że grupa naukowców monitorująca symboliczny zegar "niedawno oszacowała, że ludzkość nigdy nie była tak blisko końca świata i teraz jest 90 sekund przed północą". Zdaniem Guterresa należy to postrzegać jako "znak ostrzegawczy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Świat zmierza w kierunku wojny na szerszą skalę"
António Guterres ostrzegł także zgromadzonych w Nowym Jorku dyplomatów, że dalsza eskalacja konfliktu rosyjsko-ukraińskiego może oznaczać, że świat zmierza w kierunku "wojny na szerszą skalę".
Musimy się obudzić i zabrać się do pracy. Perspektywy pokoju wciąż się kurczą. Ryzyko dalszej eskalacji i rzezi wciąż rośnie. Myślę, że świat nie podąża jak lunatyk w kierunku szerszej wojny, ale obawiam się, że tak naprawdę robi to z szeroko otwartymi oczami - ocenił szef ONZ.
Guterres zwrócił także uwagę na inne zagrożenia dla światowego pokoju, m.in. konflikt izraelsko-palestyński czy sytuację w Afganistanie, Birmie, Sahelu i na Haiti. Stwierdził, że "gdyby każdy kraj wypełniał swoje zobowiązania wynikające z Karty ONZ, prawo do pokoju byłoby zagwarantowane" i dodał, że "nadszedł czas, aby zmienić nasze podejście do pokoju poprzez ponowne zobowiązanie się do przestrzegania Karty".
Szef ONZ: Brak wizji i krótkowzroczność decydentów
W dalszej części przemówienia szef ONZ potępił brak "strategicznej wizji" i "nastawienie" decydentów politycznych i biznesowych na krótkoterminowe działania. - Następne wybory. Kolejny taktyczny manewr polityczny mający na celu utrzymanie się przy władzy. To krótkoterminowe myślenie jest nie tylko głęboko nieodpowiedzialne - jest niemoralne - oświadczył Guterres.
Coś jest zasadniczo nie tak z naszym systemem gospodarczym i finansowym. Bez fundamentalnych reform najbogatsze kraje i jednostki będą nadal gromadzić bogactwa, pozostawiając okruchy dla społeczności i krajów biednych - podsumował sekretarz generalny ONZ.