Budzące emocje wideo powstało 22 lipca. Autor po zarejestrowaniu materiału postanowił przekazać go kanałowi STOP CHAM. Kilka dni później filmik został opublikowany na YouTube. Po raz kolejny udowodniono, że na polskich drogach nie brakuje tzw. szeryfów.
Przeczytaj także: Rosjanie uprowadzili syna ukraińskiego urzędnika. Chłopak ma 16 lat
Autorowi nagrania udało się uwiecznić przykład bardzo niebezpiecznej jazdy. Wideo powstało na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim. W wyniku zwężenia do jednego pasa ruchu nagrywający chciał zastosować jazdę na suwak. Niestety, w pewnym momencie dalsze poruszanie uniemożliwił mu kierowca ciężarówki, który wjechał na jego pas ruchu, chcąc zablokować mu drogę.
Nagrywający chcąc uniknąć kłopotliwej sytuacji wjechał za ciężarówkę. Szeryf nie miał jednak zamiaru poprzestać tylko na autorze nagrania. Był nim jednak na tyle zajęty, że nie zauważył samochodu, któremu udało się przejechać lewym pasem. Po chwili wybrał jednak kolejną ofiarę, którą zaczął blokować. Kierujący passatem wykorzystał chwilę nieuwagi i błyskawicznie wjechał w miejsce szeryfa.
Przeczytaj także: Nagranie z niemieckiego marketu. Polka pokazała cenę cukru
"Prawko do zabrania"
Kierowca ciężarówki dopuścił się bardzo niebezpiecznych zachowań. Widząc, że stracił swoje dotychczasowe miejsce na prawym pasie postanowił, że zepchnie passata, aby odzyskać pozycję. Jego niebezpieczny manewr został nagrany rejestratorem jazdy. W pewnym momencie kierujący volkswagenem postanowił odpuścić i pozwolił wjechać zestawowi przed siebie. Zachowanie pirata drogowego oburzyło internautów.
Jak to zwykle bywa, jeżdżący niezgodnie z przepisami nie pozwalają jeździć zgodnie z przepisami innym kierowcom. Za kulturę jazdy powinna obowiązywać możliwość zwiększenia limitu punktów karnych. Porządnym i kulturalnym kierowcom należy się więcej profitów niż chamom i burakom - zwróciła uwagę internautka.
Prawko do zabrania i bez żadnego płaczu, że jak on teraz zarobi na rodzinę. Trzeba było wcześniej myśleć - napisał internauta.
Przeczytaj także: Poznań. Oprawcy zgwałcili porwaną 14-latkę. Oto zarzuty
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.