Z niepokojącym problemem walczy Zespół Szkół Przyrodniczo-Usługowych im. Stanisława Mikołajczyka w Gnieźnie. W placówce zaczęły pojawiać się obrzeżki gołębie - gatunek kleszcza, który żeruje głównie na ptakach, ale może być niebezpieczny także dla człowieka.
Czytaj także: Masz tę grupę krwi? Kleszcze nie potrafią się jej oprzeć
Obrzeżki bytują w miejscach gniazdowania ptaków, czyli w najróżniejszych zakamarkach - szczelinach, futrynach, na strychach czy poddaszach. Tego typu kryjówek w gnieźnieńskiej szkole jest pod dostatkiem
Kleszcze rozprzestrzeniły się niemal w całym budynku. Władze szkoły zorganizowały już dwie dezynfekcje, po których otrzymały pozytywną opinię sanepidu. Nie pomogło to jednak na dobre uporać się z problemem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Leśnik pokazał zdjęcie. To oznacza tylko jedno
Kleszcze nadal się pojawiają. Jak dowiedział się portal moje-gniezno.pl, liczba tych szkodników nie uległa zmniejszeniu. Do sprawy odniosła się dyrekcja placówki.
Jesteśmy teraz na etapie przeganiania gołębi. Problem polega na tym, że tam bytują gołębie i one obrzeżki przenoszą i ten problem może się powtarzać - przekazał dyrektor Dariusz Banicki w rozmowie z gniezno.naszemiasto.pl.
Kwestią zajmuje się teraz Wydział Ochrony Środowiska i Leśnictwa w starostwie oraz Wojewódzkim Inspektorem Ochrony Środowiska, ponieważ gołębie znajdują się obecnie w okresie ochronnym.
Czytaj także: Leśnicy ostrzegają Polaków. Kilka dni i się zacznie
Niebezpieczne pajęczaki w szkole
Kiedy obrzeżki stracą dostęp do naturalnych żywicieli, czyli ptaków, będą atakować ludzi. Ślina tego pasożyta to bardzo silny alergen.
Jest tak zjadliwa, że w skrajnych przypadkach może dojść do wstrząsu anafilaktycznego, a nawet śmierci.
Oprócz tego obrzeżki gołębie przenoszą groźne choroby, w tym boreliozę, zakaźną chorobę odzwierzęcą, ptasią salmonellozę czy kleszczowe zapalenie mózgu. Dyrektor gnieźnieńskiej szkoły zapewnia jednak, że "uczniowie i nauczyciele są bezpieczni".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.