Nawet rosyjskie media zauważyły, że minister obrony Rosji od 11 marca nie pojawiał się publicznie. Pojawiały się różne teorie na temat tego, co dzieje się z Siergiejem Szojgu. Swoją teorię miał m.in. ukraiński resort spraw wewnętrznych.
Czytaj także: Rosja w ogromnym kryzysie. Brakuje papieru
Szojgu miał atak serca?
Jak przekazał doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Geraszczenko, Szojgu "przechodzi rehabilitację w Głównym Wojskowym Szpitalu Klinicznym imienia N. N. Burdenko" po ataku serca.
W czwartek do sprawy zniknięcia Szojgu odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Nieobecność ministra w mediach wytłumaczył bieżącą kontrolą działań wojennych w Ukrainie. — Minister obrony Rosji ma teraz dużo na głowie w związku z Ukrainą, to nie jest właściwy czas na aktywność medialną — powiedział.
Czytaj także: Bajeczne życie żony Pieskowa. Kim jest Tatiana Nawka?
Nowe nagranie z Szojgu
W sobotę na stronie rosyjskiego Ministerstwa Obrony Narodowej pojawiło się nagranie, na którym widać Siergieja Szojgu. Jak podano w opisie, przedstawiało ono spotkanie z przedstawicielami Ministerstwa Finansów "na temat szeregu zagadnień dotyczących realizacji i zobowiązań budżetowych na ten rok, a przede wszystkim porządku obronnego państwa".
Szojgu na nim zapewnia, że jego resort w pełni wywiązuje się ze swoich zobowiązań. "Priorytetem jest precyzyjne uzbrojenie dalekiego zasięgu, sprzęt lotniczy, a także utrzymanie gotowości bojowej strategicznych sił jądrowych" - powiedział. Nie ma jednak pewności co do autentyczności tego nagrania.
Szojgu rozmawiał z ministrem obrony Azerbejdżanu?
Z kolei obecność Szojgu potwierdza też Azerbejdżan. W komunikacie, który opublikowano na Twitterze w sobotę, czytamy, że Szojgu miał przeprowadzić rozmowę telefoniczną ze swoim odpowiednikiem w Azerbejdżanie, podczas którego "omówiono sytuację na terytorium Azerbejdżanu, gdzie tymczasowo stacjonują rosyjskie siły pokojowe".