To miał być dzień jak każdy inny. Dwóch osiemnastoletnich członków klubu w Turynie siedziało przy stole z kilkoma innymi graczami, aby grać w karty. W pewnym momencie spór wyniknął z oskarżenia o nieuczciwą grę. - Macie złą kartę, przez was przegrałem - żalił się jeden z mężczyzn.
Głównymi "bohaterami" zajścia byli Michele A. oraz Antonio C. Wszystko wydarzyło się w ośrodku dla seniorów przy via Cimabue 6, w turyńskiej dzielnicy Mirafiori Sud.
Czytaj także: Chciała złowić rybę. Złowiła ponad 30 kilogramów kokainy
Po kilku minutach rozpętała się żywiołowa dyskusja. Obaj, zdaniem pozostałych mężczyzn, nie mają łatwego charakteru i w przeszłości zdarzały się pewne nieporozumienia, ale to nic porównywalnego z ostatnim wydarzeniem, który przerodził się w bójkę. Jeden z mężczyzn został uderzony w twarz w okolice nosa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala z podbitym okiem, a lekarze przez noc trzymali go na obserwacji, aby wykluczyć, że uderzenie miało poważniejsze konsekwencje. Po wyjściu ze szpitala Antonio C. udał się na policję, aby złożyć skargę.
Jak czytamy we włoskich mediach, decyzję o ewentualnym wykluczeniu nerwowych 80-latków z udziału w zajęciach klubu dla seniorów podjąć mają urzędnicy Drugiego Dystryktu miasta Turyn.
Skandal we Włoszech. Wyrzucono go z pracy
To innego głośnego wydarzenia we Włoszech doszło na początku tygodnia. Roberto Vannacci, szef włoskiej brygady spadochroniarzy i Wojskowego Instytutu Geograficznego we Florencji, został oficjalnie usunięty ze stanowiska. Powodem były jego homofobiczne, mizoginistyczne i rasistowskie wypowiedzi zawarte w wydanej dwa tygodnie temu książce.