Ojciec Tadeusz Rydzyk już kilka razy nawiązywał do wojny w Ukrainie, którą wywołał Władimir Putin. Krótko po jej wybuchu wygłosił bardzo kontrowersyjne stanowisko.
Obawiam się, żeby razem z uchodźcami wojennymi z Ukrainy nie przybyli do Polski ci, którzy nie powinni być w Polsce, przed którymi się broniliśmy - mówił ojciec Tadeusz Rydzyk na antenie Radia Maryja.
Te słowa wywołał lawinę krytyki. Najwidoczniej nie zniechęciło to zakonnika do wygłaszania kolejnych kontrowersyjnych stanowisk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym razem duchowny wzbudził kontrowersje przy okazji wizyty na Jasnej Górze. Dyrektor Radia Maryja zwrócił się tam do najmłodszych i podkreślał, jak ważna jest kwestia nawrócenia.
Ojciec Tadeusz Rydzyk znów szokuje. "Szatan powoduje takie straszne rzeczy"
Dyrektor toruńskiej rozgłośni, zwracając uwagę na potrzebę nawrócenia, przywołał drugą wojnę światową. - Była straszna II wojna światowa, bo się ludzie nie nawrócili. Czy teraz nie trzeba nawrócenia? Trzeba, żeby Polska się nawróciła? Wszyscy w Polsce kochają Pana Jezusa i Matkę Bożą? - pytał ojciec Tadeusz Rydzyk.
Na tym jednak nie poprzestał. Chwilę później padły jeszcze bardziej szokujące słowa.
Trzeba głosić Ewangelię, bo bez Pana Boga są straszne rzeczy. Na Ukrainie, czy w innych stronach świata jest wojna, bo ci ludzie nie wierzą w Boga, ci ludzie bez Boga idą w kierunku szatana i szatan powoduje takie straszne rzeczy - podsumował zakonnik podczas wizyty w Częstochowie.
Jego słowa odbijają się szerokim echem. Nic w tym jednak dziwnego. Ojciec Rydzyk po raz kolejny przedstawił niezwykle kontrowersyjne stanowisko.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.