Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Malwina Witkowska | 

Szok w Brazylii. Rodzice dziecka odkryli prawdę po latach

9

W Inhumas w Brazylii doszło do wstrząsającej pomyłki. Jak podaje TVN24, trzy lata temu w tamtejszym szpitalu doszło do zamiany noworodków tuż po narodzinach. Prawda wyszła na jaw dopiero po tym, jak badania genetyczne pary wykazały, że nie są oni biologicznymi rodzicami swojego syna.

Szok w Brazylii. Rodzice dziecka odkryli prawdę po latach
Zamieniono noworodki. Prawda wyszła na jaw po trzech latach (Pixabay)

Para, która od trzech lat wychowywała chłopca, dowiedziała się, że nie są jego biologicznymi rodzicami. Prawda wyszła na jaw dzięki badaniom genetycznym, które przeprowadzono w związku z narastającymi wątpliwościami.

Partner Yasmin Kessii da Silva, matki chłopca, zauważył brak podobieństwa fizycznego między nim a dzieckiem, co wzbudziło jego podejrzenia. Skłoniło to parę do wykonania testów DNA, których wyniki były szokujące. Okazało się, że ani Yasmin, ani jej partner nie są biologicznymi rodzicami chłopca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odwiedziła jarmark w europejskim mieście. "Najgorsze jedzenie"
Odebrałam telefon z laboratorium: "Yasmin, coś się stało dziwnego, krew dziecka nie jest zgodna z twoją" - relacjonowała kobieta.

Rodzice zabrali ze szpitala obce dziecko

Zgodnie z informacjami, do zamiany dzieci miało dojść w szpitalu w Inhumas w 2021 roku, kiedy Yasmin urodziła w tym samym czasie co inna kobieta, Isamara Cristina Mendanha. W wyniku obostrzeń pandemicznych, które obowiązywały wówczas, osoby towarzyszące nie miały dostępu do sal porodowych, co mogło przyczynić się do pomyłki.

Isamara, matka drugiego dziecka, przyznała później, że nie zwróciła szczególnej uwagi na identyfikację noworodka. Stwierdziła, że wraz z mężem byli przekonani, iż po narodzinach zabiorą do domu własnego syna, dlatego nie zauważyła, czy dziecko miało na sobie bransoletkę identyfikacyjną.

Policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie, badając możliwą winę i odpowiedzialność za zamianę dzieci. Szpital w Inhumas zapewnił, że współpracuje z organami ścigania, udostępniając wszelką niezbędną dokumentację. Dochodzenie ma na celu ustalenie, jak doszło do zamiany dzieci i kto ponosi odpowiedzialność za ten dramatyczny błąd.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zełenski: rozmowy z USA są owocne, ale kluczowa pozostaje presja na Putina
Pędził prawie 200 km/h. Pirat drogowy surowo ukarany na trasie S7
Iga Świątek podbija Miami! Rywalka zdemolowana w drugim secie
Zaginiona osada na jeziorze? Sensacyjne odkrycie w Szkocji
Tragiczny wypadek w kujawsko-pomorskim. 17-latek nie miał szans
Skandaliczne zachowanie szkolnego trenera. Internauci oburzeni
Ograł Maltę 6:0. Teraz grzmi w stronę Probierza: "To nie do przyjęcia"
Schronisko w niebezpieczeństwie. Ewakuowano psy
Ma 140 lat i czeka ją przeprowadzka. Latarnia morska musi zniknąć z wybrzeża
Witold Gilarski zaginął w Kolumbii. Córki nie tracą nadziei. "Wierzymy, że tato na nas czeka"
Wymowny gest papieża Franciszka w Rzymie. Wideo poruszyło internautów
Michał Probierz spiął się z dziennikarzem. "Nie może pan wciskać kitu"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić