Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka | 

Szokujące doniesienia z Wysp. Policjanci zrobili coś odrażającego

8

Dwaj funkcjonariusze z Londynu zostali zatrzymani. Aresztowano ich po tym, jak pozowali do selfie ze zwłokami dwóch sióstr. Kobiety są ofiarami morderstwa, wciąż trwa śledztwo wyjaśniające okoliczności ich śmierci.

Szokujące doniesienia z Wysp. Policjanci zrobili coś odrażającego
Policjanci z Londynu robili sobie zdjęcia z ciałami ofiar brutalnego morderstwa (London Metropolitan Police)

Zmarłe kobiety to 27-letnia Nicole Smallman i 46-letnia Bibaa Henry. Siostry zginęły na początku czerwca w parku w Wembley. Sprawca, który zadał im śmiertelne ciosy nożem, nadal pozostaje nieznany i prawdopodobnie przebywa na wolności.

Policjanci z Londynu robili sobie selfie z ofiarami morderstwa

Według ustaleń Fox News winni funkcjonariusze udostępnili zdjęcia z ciałami sióstr osobom postronnym. Konsekwencje wyciągnięto nie tylko wobec aresztowanych, lecz także dwóch innych policjantów. Zostali oni zawieszeni w obowiązkach, jednak nie ujawniono, na czym polegała ich udział w sprawie.

Paul Brogden, szef policji w Londynie, wydał oficjalne oświadczenie. Potwierdził, że w sprawie dwóch funkcjonariuszy jest prowadzone śledztwo. Zapowiedział, że jeśli ich wina zostanie potwierdzona, poniosą surowe konsekwencje.

Te działania są moralnie naganne, a wszyscy zaangażowani zostaną surowo potraktowani – cytuje Paula Brogdena Fox News.
Zobacz także: Zobacz też: Brutalne morderstwo rodziny mormonów

Na temat zdarzenia wypowiedziała się także matka ofiar morderstwa Mina Smallman. W wywiadzie dla BBC wyjawiła, że na zdjęciach wykonanych przez policjantów widać twarze jej córek. Smallman najbardziej obawia się, że fotografie mogą trafić do internetu.

Były dla nich niczym, a co gorsza, pokazali je społeczeństwu – powiedziała Mina Smallman w rozmowie z BBC.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić