Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Szokujące zachowanie Rosjan. Palą ciała swoich kolegów

Jak dowiedział się ukraiński wywiad, w Chersoniu armia Władimira Putina pali ciała żołnierzy, aby ukryć swoje straty na wojnie w Ukrainie.

Szokujące zachowanie Rosjan. Palą ciała swoich kolegów
Szokujące zachowanie Rosjan. Palą ciała swoich kolegów (PAP)

Jak podkreśla ukraiński wywiad, na obrzeżach okupowanego Chersonia wielokrotnie znajdowano miejsca z dużą liczbą zwęglonych szczątków ciał. Uszkodzenia spowodowane podpaleniem nie pozwalają jednak na dokładną identyfikację zmarłych.

Według informacji wywiadowczych, najpierw w tych miejscach słyszalne są eksplozje, po których wybucha wielki pożar. Co ciekawe, Rosjanie nie pozwalają jednak strażakom gasić tych pożarów.

Ciała rosyjskich żołnierzy przywożone są ciężarówkami. Aby ukryć fakty celowego palenia ciał, przedstawiciele armii Władimira Putina mówią o śmierci żołnierzy z powodu ostrzału artyleryjskiego.

Wywiad dodał również, że w okupowanym Chersoniu trwają poszukiwania pracowników medycznych, ponieważ lekarze, którzy nadal przebywają w mieście, odmawiają współpracy z wrogiem. Szczególnie brakuje anestezjologów.

Wybuchy w Chersoniu

W środę po południu w pobliżu dworca kolejowego w okupowanym Chersoniu na południu Ukrainy doszło do wybuchu. W okolicy zaobserwowano wiele czarnego dymu. Mieszkańcy miasta informowali media, że w miejsce nie trafiły żadne rakiety ani pociski, że nie było ostrzału. Mimo to świadkowie usłyszeli eksplozję.

Jak poinformował deputowany chersońskiej rady obwodowej Serhij Chłań, w ogniu stanęły rosyjskie magazyny wojskowe. "Będzie tego więcej" - przekazał ukraiński polityk.

Chersoń to miasto, które udało się zająć Rosjanom zaraz na początku wojny. Dla okupanta przejęcie tam władzy było ogromnym sukcesem. Zresztą nadal jest to jedyne obwodowe miasto Ukrainy, na którym udało im się "położyć łapy". Obwód chersoński jest dla nich niezwykle istotny z innego powodu. To część korytarza rosyjskiego, który wojska Władimira Putina opanowały na początku wojny. Lądowy korytarz łączy kontynentalną Rosję z zajętym w 2014 r. Krymem.

Zobacz także: Kontrowersyjny ambasador zostanie w Polsce? Odpowiedź z MSZ
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić