Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Szpital odmówił przyjęcia pacjenta, 56-latek zmarł. Podano przyczynę śmierci

89

56-letni mężczyzna trafił na SOR w Limanowej (woj. małopolskie) z powodu problemów z oddychaniem. Nie został jednak przyjęty, bo nie miał wyniku testu na koronawirusa. Tego samego dnia mężczyzna zmarł. Są wyniki sekcji zwłok.

Szpital odmówił przyjęcia pacjenta, 56-latek zmarł. Podano przyczynę śmierci
Szpital odmówił przyjęcia pacjenta, 56-latek zmarł. Podano przyczynę śmierci (PAP)

56-letni mężczyzna zgłosił się 9 listopada na SOR szpitala w Limanowej (woj. małopolskie). Miał duszności i problemy z oddychaniem. Mimo tego został odesłany do domu, bo nie miał przeprowadzonego testu na obecność koronawirusa. W drodze powrotnej 56-latek zasłabł. Mimo reanimacji mężczyzna zmarł.

Prokuratura wszczęła postępowanie wyjaśniające pod kątem nieudzielenia pomocy i nieumyślnego spowodowania śmierci. Przeprowadzono sekcję zwłok 56-latka. Jak się okazało, mężczyzna chorował na COVID-19. Sekcję zwłok przeprowadził warszawski zakład medycyny sądowej.

Przyczyną zgonu tego mężczyzny była niewydolność oddechowa w przebiegu infekcji COVID-19 (...)To wstępna opinia, szczegóły otrzymamy w swoim czasie - tłumaczy Mirosław Kazana, szef Prokuratury Rejonowej w Limanowej, cytowany przez limanowa.in.

Jak podaje prokuratura, mieszkaniec Limanowej nie został przyjęty do szpitala z uwagi na brak wyniku testu na obecność koronawirusa. Dyżurująca w szpitalu lekarka przeprowadziła rozmowę z żoną chorego i na tej podstawie zakwalifikowała go do dalszej diagnostyki na oddziale chorób wewnętrznych. Lekarka miała odesłać 56-latka do szpitala w Szczyrzycu.

Pełniąca dyżur lekarka nawet nie zobaczyła pacjenta, od jego żony otrzymała wystawione poprzedniego wieczoru skierowanie na oddział, miała jednak nie zgodzić się na przyjęcie pacjenta, bo ten nie posiadał wyniku testu w kierunku koronawirusa. Małżeństwo postanowiło wrócić do miejsca zamieszkania - informował portal limanowa.in.

Postępowanie wyjaśniające oprócz prokuratury prowadzi również dyrekcja szpitala powiatowego w Limanowej, o wyjaśnienia wystąpił również Narodowy Fundusz Zdrowia.

Zobacz także: Zobacz też: Koronawirus. Artur Dziambor opowiada o przebiegu choroby. "Nikomu nie życzę"
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić