Agathe Hilairet po raz ostatni była widziana w czwartek, 10 kwietnia. Jak informuje "Le Figaro", tego dnia, ok. godz. 10:30 rano, 28-latka wyszła wyszła z domu rodziców w Vivonne, w regionie Vienne, aby pobiegać. Miała telefon przymocowany do nadgarstka. Ponieważ przestała odpowiadać na wiadomości i nie odbierała telefonu, ok. godz. 15 zaniepokojeni rodzice zgłosili zaginięcie córki.
Do tej pory nie wiadomo, gdzie podziewa się Agathe. W chwili zaginięcia miała na sobie strój do biegania, czarne spodenki, ciemną bluzkę z krótkim rękawem i niosła torbę na zakupy. Według "Le Figaro", kobieta cierpi na anoreksję od 17 lat. Ma 1,65 m wzrostu i waży 35 kg. Wiele razy otwarcie mówiła o swojej walce z chorobą.
Zawsze obecna, pomimo moich prób ucieczki, trzyma się mnie kurczowo. Dziś wieczorem jest bardzo obecna, ale staram się ją uciszyć, przypominając sobie cały ból, który sprawiła mi przez lata. Do wszystkich zainteresowanych: nie traćcie nadziei, zawsze miejcie wolę zwycięstwa i stłumcie ten głos, który wpływa na wasze myśli i czyny - napisała w mediach społecznościowych w styczniu 2022 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedna z przyjaciółek Agathe w rozmowie z "Le Figaro" przyznała, że 28-latka "jest bardzo wrażliwą i delikatną dziewczynką z powodu swojej choroby".
Zaginęła podczas joggingu
Z relacji francuskich mediów wynika, że w sobotę policja przesłuchała świadków i krewnych Agathe. Na wezwanie odpowiedziało ok. 30 osób. Dziś (13 kwietnia) w poszukiwaniach uczestniczy około 100 osób, w tym żandarmi i wolontariusze z klubu biegowego, do której należała Agathe.
Na razie policja nie wyklucza żadnej hipotezy. "Trzy dni po jej zaginięciu zasadne jest pytanie: czy Agathe mogła mieć jakieś nieprzyjemne spotkanie na okolicznych terenach?" - pisze ladepeche.fr. Według dziennika "Le Parisien", po przesłuchaniu świadków policja sprawdza właśnie tę hipotezę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.