Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Szukają Jaworka przeszło dwa lata. Prokuratura zabrała głos

43

Ta potworna zbrodnia wstrząsnęła opinią publiczną. Jacek Jaworek podejrzany jest o zabójstwo trzech osób w Borowcach na Śląsku. Mężczyzna pozostaje nieuchwytny od ponad dwóch lat. Ostatnio w lesie (20 kilometrów od miejsca zbrodni) znaleziono pewne zwłoki. Teraz prokuratura zabrała głos w sprawie.

Szukają Jaworka przeszło dwa lata. Prokuratura zabrała głos
Szukają go już dwa lata. Gdzie jest Jacek Jaworek? (OSP MSTÓW, POLICJA)

Jacek Jaworek od pół roku mieszkał z bratem Januszem, jego żoną Justyną i dwójką ich synów. Mocno naprzykrzał się bliskim. Był agresywny, pił i wszczynał kłótnie. Kilka dni przed dramatem w budynku interweniowała policja.

Koszmar rozegrał się we wsi Borowce 10 lipca 2021 roku. 54-latek przyszedł wówczas do domu pijany. Wtedy miał bez najmniejszych skrupułów zamordować brata, jego żonę i ich 17-letniego syna. Cudem ocalał tylko 13-letni Gianni, który skrył się przed wujkiem w szafie.

Szukają Jaworka przeszło dwa lata. Prokuratura zabrała głos

Po wszystkim Jacek Jaworek przepadł jak kamień w wodę. Od tamtego czasu poszukuje go policja. Wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu i list gończy. Śledczy od razu ujawnili kilka hipotez, co mogło się stać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Morderstwo w Bytomiu. Śledczy: 19-latek zamordował chłopaka siostry
Pierwsza - że popełnił samobójstwo. Druga, najmniej prawdopodobna, że schował się w pobliskich lasach. Trzecia mówiąca o tym, że Jaworek uciekł za granicę - pisze właśnie Se.pl.

W styczniu zawieszono śledztwo w sprawie zbrodni w Borowcach. To jednak nie koniec działań. Niedawno znaleziono ludzkie szczątki w pobliskich lasach. Według śledczych to mało prawdopodobne, aby zmarłym był właśnie Jacek Jaworek. Mimo wszystko, pobrano próbki DNA do badań. Wyniki nie są jeszcze znane.

W dalszym ciągu będą jednak kontynuowane intensywne czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania podejrzanego, które są prowadzone przez Wydział Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach - mówi w rozmowie z Se.pl rzecznik prokuratury w Częstochowie, Tomasz Ozimek.
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić