W 2021 roku przez kilka miesięcy na polsko-białoruskiej granicy trwał kryzys migracyjny. Białoruś, inspirowana przez Kreml, usiłowała destabilizować sytuację, wysyłając setki migrantów na granicę z Polską. Dla Łukaszenki i Putina nie liczyło się ludzkie życie. Chodziło tylko i wyłącznie o to, by zdestabilizować sytuację w naszym kraju i siać panikę w polskim społeczeństwie. Niestety, wielu z migrantów nie przetrwało.
Czytaj również: Odważny ruch jednego z państw. Putin się wścieknie
Planują atak hybrydowy na Polskę? Niemiecki ekspert pokazuje dowody
Wydarzenia sprzed dwóch lat, a także najnowsze doświadczenia Finlandii, Łotwy czy Estonii pokazują, że kolejny kryzys na granicy polsko-białoruskiej jest jak najbardziej realny. Siergiej Sumlenny, mający ukraińskie korzenie niemiecki ekspert ds. Europy Wschodniej ostrzega Polskę przed kolejną podobną akcją. Wrzucił grafikę z niemieckiego Bilda pokazującą rosyjską "operację".
Droga Polsko, przygotuj się na uderzenie! - alarmuje na X. - Wygląda na to, że Rosja i Łukaszenko są gotowi do ataku na Polskę za pomocą zorganizowanych grup migrantów. Tureckie linie lotnicze "Southwind" oferują loty do Mińska za mniej niż 200 euro. Załoga i samoloty "Southwindu" pochodzą z rosyjskich linii lotniczych "Nordwind" - informuje Sumlenny.
Zobacz również: Putin wspomniał o Polsce. "Śnią, by je odzyskać"
Sumlenny podaje za białoruskim dziennikarzem, że to FSB (Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej) stoi za utworzeniem tureckiej linii. Według Bilda powstała ona po wybuchu wojny w Ukrainie. Ma pomóc w omijaniu sankcji przeciwko Rosji. "Bild" podaje, powołując się na polskie służby, że samolotami mogą być przemycani migranci.
Rosja będzie próbowała sprowadzić do Mińska więcej nielegalnych migrantów, aby zepchnąć ich w stronę granicy Polski i Litwy. Rosja ma nadzieję, że tym razem to zadziała i tysiące zdesperowanych mężczyzn, zepchniętych w stronę granicy UE przez rosyjską przemoc, wywoła kryzys w UE - uważa Sumlenny.
Zobacz koniecznie: Wagnerowcy sieją spustoszenie. Tragiczne dane z przygranicznej Rosji
Zwrócił się do Tuska
Na koniec niemiecki ekspert oznaczył w swoim poście Donalda Tuska. Ostrzegł nowego polskiego premiera przed czającym się zagrożeniem.
Życzę rządowi Donalda Tuska siły i mądrości, aby chronił UE i Polskę przed tą operacją FSB. Ci ludzie nie są migrantami ani uchodźcami. Są narzędziami rosyjskiej inwazji, nawet jeśli tego nie rozumieją - napisał Sumlenny o osobach, które przez rosyjski i białoruski reżim są sprowadzane z Azji i Afryki Północnej.