Jak informuje autor profilu "Z głową w gwiazdach" w najbliższych godzinach będziemy mogli obserwować kolejny niezwykły spektakl na niebie. - W ciągu najbliższych kilkunastu godzin Ziemię może dosięgnąć silna burza magnetyczna klasy G3, a niektórzy twierdzą, że nawet G4 - czytamy we wpisie. Kolejna zorza polarna ma być widziana z Polski - bardzo prawdopodobne, że nie tylko w jej północnej części, ale także na południu.
Zorza polarna w Polsce. Wiemy kiedy
Prognozy NOAA i NASA nie są jednak w stu procentach pewne. Wedle jednych źródeł zjawisko będzie widoczne we wtorek (15 kwietnia wieczorem), inne wskazują, że burza magnetyczna może wystąpić także w środę.
Nie ulega wątpliwości, że drugi ze scenariuszy byłby z naszej perspektywy korzystniejszy. We wtorek nad Polską pojawi się zachmurzenie, które uniemożliwi obserwację nieba. Jeśli jednak w środę się rozpogodzi, to wielbiciele tego typu obserwacji powinni być zachwyceni.
Zobacz również: Zobaczył je w Zalewie Sulejowskim. Myśleli, że to skutery
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ważne – Księżyc wschodzi dopiero po północy, więc nie przeszkodzi w wieczornych obserwacjach! Po cichu liczę jednak na burzę magnetyczną jutro - to dla nas dużo korzystniejszy czas - przyznaje autor profilu "Z głową w gwiazdach".
Jak dodaje na koniec, na razie są to tylko i wyłącznie prognozy, dlatego trzeba na te doniesienia patrzeć z dystansem. - To tylko prognozy, ale WARTO być czujnym. Jeśli sonda DSCOVR zarejestruje uderzenie CME, to dostaniemy mniej więcej 1–1,5 godziny na reakcję. Wtedy wrzucę Wam konkretny ALERT - czytamy na profilu "Z głową w gwiazdach".
Jeśli prognoza się sprawdzi, może to być " najlepsza zorza od stycznia 2025, a może i od jesieni 2024".
Czytaj też: Ryzyko rośnie. 2024 YR4 może uderzyć w Księżyc
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.