Agata Duda jest dość tajemniczą postacią. Wiemy o niej relatywnie niewiele. Żona prezydenta Andrzeja Dudy unika rozmów z mediami i zbyt mocno się nie otwiera w przestrzeni publicznej.
Zupełnie inaczej postępuje jej brat. Jakub Kornhauser już po raz kolejny postanowił wyjawić bardzo ciekawe informacje. Zdradził rodzinną tajemnicę, która tkwi w... wiklinowym koszu. Niegdyś stał on w pokoju małżonki prezydenta.
Właśnie w tym koszu przechowywane były sekretne dokumenty. - Zawsze kryły się w nim największe tajemnice rodzinne - przekazał Jakub Kornhauser na łamach "Gazety Wyborczej". O co dokładniej chodzi?
Pochowane w teczkach lub albumach zdjęcia. Obozowe i powojenne dokumenty dziadka. Listy od krewnych. Wielkie paki z korespondencją od Barańczaka, Zagajewskiego, ale też Szymborskiej, Iwaszkiewicza - zdradził brat Agaty Dudy.
Podsłuchy w domu Agaty Dudy
Mieszkanie rodzinne Agaty Dudy skrywało jeszcze jedną wielką tajemnice. Chodzi o podsłuchy. Zainstalowano je ze względu na ojca żony prezydenta - Julian Kornhauser w czasach PRL był represjonowany.
Odkryliśmy je dopiero w latach 90. w trakcie remontu łazienki. Były w piecyku gazowym. Ciekawe, czego można się dowiedzieć dzięki aparaturze zamontowanej w takim miejscu - zastanawia się brat pierwszej damy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
