pogoda
Warszawa
12°
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Tajemnicze drony w USA. Biały Dom reaguje

5

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, John Kirby, zapewnił w poniedziałek, że zaobserwowana aktywność dronów w stanie New Jersey i okolicach to legalne drony hobbystyczne, komercyjne i policyjne. Odniósł się w ten sposób do zarzutów o ukrywanie przez władze wiedzy o "tajemniczych" dronach.

Tajemnicze drony w USA. Biały Dom reaguje
Tajemnicze drony w USA. Biały Dom reaguje (Getty Images, Roberto Schmidt)

Podczas briefingu John Kirby podkreślił, że według oceny amerykańskich służb zaobserwowane drony to urządzenia komercyjne, hobbystyczne i policyjne oraz samoloty lotnictwa cywilnego.

To jest ocena, która pochodzi od przedstawicieli organów ścigania - zaznaczył rzecznik, cytowany przez PAP.

Wystąpienie Kirby'ego stanowiło pierwszą oficjalną odpowiedź władz USA na serię obserwacji dronów w New Jersey i sąsiednich stanach w ostatnich tygodniach. Doniesienia o "tajemniczych" bezzałogowcach rozpoczęły się 18 listopada, gdy zauważono drony nad instalacjami wojskowymi. W kolejnych tygodniach wzmożone obserwacje wywołały niepokój mieszkańców, internautów oraz polityków obu partii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "To jedyna szansa". Generał wskazał, jak odwrócić losy wojny
NA ŻYWO

Rzecznik wyjaśnił, że ocena służb opiera się na dogłębnej analizie ponad 5000 zgłoszeń, z których mniej niż 100 uznano za warte dalszego zbadania. Przyznał także, że w kilku przypadkach drony zaobserwowano w pobliżu baz wojskowych, ale podkreślił, że nie jest to zjawisko nowe.

Kirby zaznaczył, że w Stanach Zjednoczonych zarejestrowanych jest ponad milion prywatnych bezzałogowych statków powietrznych, a każdego dnia w powietrzu znajduje się tysiące dronów komercyjnych, hobbystycznych i policyjnych.

Obecne poruszenie wynika z faktu, że początkowe doniesienia wywołały lawinę zainteresowania, w efekcie czego więcej ludzi zaczęło spoglądać w niebo - spekulował rzecznik.

Kolejna pomoc USA dla Ukrainy

Podczas briefingu odniósł się również do kwestii przekazania Ukrainie amerykańskich pocisków ATACMS. Wyjaśnił, że decyzja została podjęta przed wyborami i była reakcją na rozwój sytuacji na froncie.

Po wyborach odbyliśmy odpowiednie rozmowy z nowym zespołem na temat różnych kwestii bezpieczeństwa narodowego, w tym wojny na Ukrainie, aby wyjaśnić, co robimy, co mówimy i dlaczego to robimy -powiedział.

Kirby podkreślił, że dopóki obecna administracja jest u władzy, obowiązuje zasada "nic o Ukrainie bez Ukrainy". Odnosząc się do sugestii, że Ukraina powinna "zawrzeć układ" z Rosją i oddać część swojego terytorium, zaznaczył, że Stany Zjednoczone wspierają suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nawet minus 7 stopni Celsjusza. Gdzie będzie najzimniej?
Samochód wjechał w tłum. Policja wyklucza atak terrorystyczny
Fatalne prognozy na majówkę. Silne załamanie pogody
"Surfowali" na dachu pociągu. Dwie osoby zginęły
"Tak, jak go Bóg stworzył". Pogrzeb papieża Piusa XII był katastrofą
Znaleźli zbiorową mogiłę. Może w niej być 19 Niemców
Tragiczna eksplozja w irańskim porcie. Są zabici i ponad 800 rannych
Dramat na Rysach. Ciała ofiar przetransportowano do Zakopanego
Uwaga Warszawa. Od poniedziałku liczne zmiany w ruchu drogowym
Setki żubrów na drodze. Od razu chwycił za telefon
Arcybiskup komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim. Mówi też o nowym papieżu
Było przed godziną 8. Obudził ją hałas. "Nieśmieszny żart"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić