Moda na "tajemnicze pudełka" pojawiła się w wielu krajach. Konsumenci je zamawiają, nie wiedząc, co będzie w środku. Zazwyczaj liczą, że znajdą przedmiot droższy od wydanej przez nich kwoty. Na rynku istnieje wiele kategorii tego typu usługi. Internauci najczęściej zamawiają w ten sposób między innymi buty, ubrania czy kosmetyki. Sprzedawcy w Chinach postanowili pójść o krok dalej.
Klienci w Chinach mogli zakupić niespotykany jak dotąd typ "tajemniczych pudełek". Sprzedawca zaoferował im kupienie "na ślepo" zwierzęcia. O sprawie informuje BBC. 3 maja grupa ratunkowa dla zwierząt Chengdu Aizhijia Animal Rescue Center przechwyciła pojazd przewożący 160 psów i kotów. Każde ze stworzeń było w wieku poniżej 3 miesięcy i zostało kupione w formie przesyłki niespodzianki.
Wolontariusze zaopiekowali się przechwyconymi zwierzętami. Niezwłocznie je nakarmiono, napojono oraz poddano badaniom weterynaryjnym. 6 maja udało się sprowadzić je z powrotem do ich bazy w celu przesiedlenia. Firma kurierska ZTO poinformowała, że osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo dostaw w prowincji Syczuan została zawieszona i pozbawiona premii.
Chińczycy oburzeni
Incydent wywołał wielkie oburzenie w mediach społecznościowych. Sprawa odbiła się szerokim echem na całym świecie. Wielu internautów wezwało do zbojkotowania tego typu sprzedawców. Państwowa agencja Xinhua opisała sprzedaż zwierząt domowych w ten sposób jako "zbezczeszczenie życia". Fraza związana ze skandalem miała miliony wyświetleń na chińskim odpowiedniku Twittera - Weibo.