Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Tajemniczy obiekt spadł do stawu. Wieś w szoku. "Ludzie są zaniepokojeni"

18

W Będźmierowicach, niewielkiej wsi pod Czerskiem, spadł niezidentyfikowany obiekt. Zdarzenie miało miejsce wieczorem 19 lutego i wywołało poruszenie wśród mieszkańców. Obiekt wpadł do stawu na jednej z posesji, a świadkowie mówią o dziwnych śladach i niecodziennych okolicznościach zdarzenia.

Tajemniczy obiekt spadł do stawu. Wieś w szoku. "Ludzie są zaniepokojeni"
Niezidentyfikowany obiekt wpadł do stawu pod Czerskiem (Facebook, KPP Chojnice, Wizjalokalna.pl)

Zgłoszenie na numer alarmowy wpłynęło od jednej z mieszkanek gminy Czersk (woj. pomorskie), która zauważyła niepokojące ślady na swojej posesji i sprawdziła nagrania z monitoringu.

Policjanci otrzymali zgłoszenie od mieszkanki gminy Czersk, która poinformowała, że na teren jej posesji spadł niezidentyfikowany obiekt. Ta pani zauważyła dziwne ślady na swojej posesji i sprawdziła monitoring –przekazała "Faktowi" asp. Magdalena Zblewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Chojnicach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zapytaliśmy Polaków o rozmowy USA - Rosja. "Współczuję Ukraińcom"

Na miejsce natychmiast skierowano służby, które zabezpieczyły teren i rozpoczęły dochodzenie. Nie podano jednak oficjalnych informacji na temat pochodzenia obiektu ani tego, co dokładnie mogło spaść do wody.

Niepokój wśród mieszkańców

Lokalna społeczność żyje tym wydarzeniem. Sołtys wsi, Joanna Morawska, przyznała, że trudno było jej uwierzyć w tę sytuację. – Najpierw myślałam, że to żart, ale już wszystko się potwierdziło. Cały czas ktoś do mnie dzwoni, ludzie są zaniepokojeni – powiedziała w rozmowie z "Faktem".

Obiekt spadł niedaleko domu, w którym mieszka rodzina z dziećmi. - Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało, bo to różnie bywa. Niech, by to gdzieś na dom spadło, tam przecież są dzieci. Byłaby tragedia - dodała sołtys. Joanna Morawska podkreśla, że dzięki temu, iż domy w Będźmierowicach są rozlegle rozmieszczone, ryzyko tragedii było mniejsze.

Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na wyjaśnienia. Sprawą zajmują się służby, a do wydobycia tajemniczego obiektu mają zostać zaangażowani także płetwonurkowie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Fałszywy Biały Miś z Krupówek zwinął biznes. Dostał 70 mandatów
Najstarsze wzmianki o nim pochodzą z 1816 roku. Trafił właśnie na Wawel
Kłobuck pożegnał zamordowanego księdza. Na pogrzebie tłumy
Pocałował piłkarkę w usta. Sprawa wróci do sądu
Dodaj do ciasta na oponki. Wyjdą miękkie i delikatne
Zarzuty dla lekarki i pielęgniarek z DPS w Zielonej Górze. W ranach zalęgły się larwy much
Polska piłka nożna coraz bliżej czołówki. Wymarzona 15. w zasięgu
Tajemniczy balon na Podlasiu. Służby badają podejrzany pakunek
Masz tuje? Nie zapomnij wykonać tego zabiegu przed nadejściem wiosny
Asteroida YR4. NASA wydała komunikat
Kuracjusze narzekają na posiłki w Ciechocinku. "Lepiej mają lokatorzy w chlewiku"
Zabójcze pułapki. Niesamowite odkrycie na dnie morza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić