Od 9 sierpnia na Białorusi organizowane są protesty. Tego dnia odbyły się wybory prezydenckie, które według oficjalnych danych wygrał Aleksander Łukaszenka z wynikiem 80 proc. Wiele mieszkańców Białorusi uważa jednak, że wybory zostały sfałszowane.
W niedzielnych protestach w Mińsku brało udział nawet ponad 100 tys. osób. Demonstracje odbywały się również w innych miastach. Uczestnicy protestów domagali się powtórzenia wyborów i wypuszczenia więźniów politycznych. Do rozpędzenia tłumu użyto armatek wodnych. Zatrzymano ponad 100 osób.
13-latka potraktowana gazem. Nagranie z Białorusi
Do sieci trafiły szokujące nagrania z Grodna. Widać na nich, jak milicja zatrzymuje 13-letnią dziewczynkę. Andrzej Poczobut, dziennikarz i członek Zarządu Głównego Związku Polaków na Białorusi, napisał na Twitterze, że najprawdopodobniej ona i jej ojciec byli przypadkowymi przechodniami. Mężczyzna został zaatakowany przez milicję, a córka, która stanęła w jego obronie, została potraktowana gazem. Dziecko z komisariatu odebrała matka.
Czytaj także: Milicja w odwrocie. Niesamowite sceny na Białorusi
Nagranie z Grodna zamieścił na swoim profilu także poseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba. "13-letnia dziewczynka zagazowana i niesiona przez milicję jak worek z kartoflami" - napisał polityk.
Zobacz także: Pomógł protestującemu w ucieczce. Internet gratuluje temu białoruskiemu taksówkarzowi