"Tak wygląda dusza. Skrzypiec" - piszą Lasy Państwowe na Twitterze. Zaprezentowano jednocześnie wspaniałe zdjęcie, które ukazuje wnętrze tego instrumentu. Trudno przejść obojętnie obok tej migawki.
Na pytanie "co skrywa wnętrze skrzypiec?" większość osób bez wahania odpowie - duszę! I faktycznie, choć na dobrą sprawę jest to pojęcie techniczne, to trudno mu odmówić nieco metafizycznego kontekstu związanego z magią wydobywających się z instrumentu dźwięków - podkreślili przedstawiciele Lasów Państwowych na Facebooku.
Czytaj także: 300 zł więcej do pensji! Szef musi się zgodzić
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lasy Państwowe piszą o "duszy" skrzypiec
Następnie zauważono, że "dusza" skrzypiec zaklęta jest też w drewnie, z którego zostały wykonane. "Lutnicy i leśnicy starannie wyszukują 'drewna rezonansowego', odpowiednio usłojonego, bez wad, które zagwarantuje doskonały dźwięk przyszłego instrumentu" - dodano.
W Polsce największą karierę medialną jako świetny materiał lutniczy zrobił rezonansowy świerk istebniański, z drzewostanów świerka pospolitego rosnących na pograniczu polsko-czesko-słowackim w rejonie wsi Istebna. Mniej znane, ale bardzo poszukiwane jest drewno tzw. jaworu falistego - klonu jaworu o bardzo specyficznym, falistym usłojeniu widocznym na pobocznicy pnia. Prócz tego do budowy skrzypiec i innych instrumentów wykorzystuje się także drewno innych gatunków drzew, za każdym razem jest ono jednak starannie dobierane pod kątem swoich właściwości - czytamy we wpisie Lasów Państwowych.
W podsumowaniu zauważono, że... "droga do piękna zaczyna się więc... w lesie". "To leśniczy musi jako pierwszy dostrzec wyjątkowość drewna, z którego powstanie instrument i skierować je następnie, jako sztuka specjalnego przeznaczenia, na dedykowaną aukcję zwaną 'submisją'" - zakończono.