Nie widać końca bestialstwa Rosjan w Ukrainie. Zbrodnicze działania wojsk Władimira Putina pozbawiają dachu nad głową kolejne rodziny. Właśnie w wyniku ataku bombowego w Mikołajowie zniszczone zostały kolejne domy.
Czytaj też: Putin z "białą gorączką". Ujawniono powód
Najnowsze informacje mówią o 21 budynkach mieszkalnych zniszczonych w Mikołajowie. 30 maja rosyjska armia przeprowadziła na tych terenach kolejne bombardowania. Na opublikowanych w mediach społecznościowych fotografiach widać dziury w ścianach, rozerwane dachy oraz powybijane szyby w oknach. Ewentualny powrót mieszkańców wymagać będzie gruntownych prac remontowych.
Nie wiadomo, czy ktoś z Ukraińców stracił życie w wyniku bombardowań. Sytuacja z Mikołajowa pokazuje, że Rosjanie nie mają skrupułów i nadal atakują cywilne obiekty. Pierwotnie siły Władimira Putina miały skupić się tylko na celach militarnych, ale szybko rzeczywistość pokazała, że było to kłamstwem.
Czytaj też: Przełom w Ukrainie? Oto plan Erdogana
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.