Nagranie HIMARSów w pełnej krasie opublikował znany pod pseudonimem "Stirlitz", oficer ukraińskiego wojska Anatolij Sztefan. Żołnierz od początku wojny publikuje wiele materiałów prosto z frontu.
Czytaj także: Ona jest z Ukrainy, on z Rosji. Właśnie się zaręczyli
Tym razem pokazał nagranie pracy amerykańskiego systemu artylerii rakietowej wysokiej mobilności. Widać na nim, jak liczne rakiety ostrzeliwują linię wroga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To niezwykły, przepiękny, ale jednocześnie przerażający widok. Dla Ukraińców oznacza wyłącznie walkę o swoją wolność i wyzwolenie kraju spod rosyjskiej okupacji.
To promienie dobroci! - napisał "Stirlitz" w podpisie pod filmem, który umieścił na Twitterze.
Co warto wiedzieć o systemie HIMARS?
HIMARS-y to system rakietowy o bardzo dużej sile rażenia. Stanowią ogromny problem dla Rosjan, którzy starają się zniszczyć wyrzutnie. Sprzęt produkowany jest w obecnej wersji od 2003 roku.
Wyrzutnie HIMARS mogą obsługiwać różnego rodzaju pociski, których zasięg osiąga (w zależności od wersji) od 70 do nawet 300 kilometrów. Charakteryzuje się dużą precyzją pracy. Mobilność sprzętu utrudnia jego skuteczną eliminację.
Ukraińskie wojsko dysponuje nowoczesnymi HIMARSami od 2022 roku, gdy Amerykanie zdecydowali o dużym wsparciu finansowym i wojskowym walczących żołnierzy z Kijowa i innych miast. Łącznie Ukraińcy otrzymali 12 wyrzutni HIMARS.
HIMARSami dysponują także Polacy. Nasze wojsko zamówiło 20 wyrzutni (na ten moment do naszego kraju trafiło 5 egzemplarzy sprzętu). Tym samym dołączy do elitarnego grona siedmiu krajów, które dysponują skuteczną wyrzutnią.