Eksperci medycyny sądowej zrekonstruowali twarz pierwszej na świecie ciężarnej mumii. Uważa się, że zabalsamowana kobieta zmarła mając między 20, a 30 lat. Była w 28 tygodniu ciąży.
Zrekonstruowano wygląd warszawskiej mumii
Mumia od prawie 200 lat należy do Uniwersytetu Warszawskiego, a nadaniami nad nią zajmuje się międzynarodowy i interdyscyplinarny zespół z Warsaw Mummy Project.
Nasze kości, a w szczególności czaszka, dostarczają wielu informacji o twarzy człowieka. Chociaż nie można tego uznać za dokładny portret, czaszka, podobnie jak wiele części anatomicznych, jest wyjątkowa i przedstawia zestaw kształtów i proporcji, które pojawią się na twarz - powiedziała Chantal Milani, włoska antropolożka sądowa i członkini projektu.
Czytaj także: Sensacja w Toskanii. Odkrycie "napisze historię na nowo"
Mumia została znaleziona w XIX wieku w królewskich grobowcach w Tebach w Górnym Egipcie. W grudniu 1826 roku mumia trafiła do Warszawy, gdzie pozostaje do dziś. Początkowo sądzono, że są to szczątki kapłana, ale w 2016 roku naukowcy doszli do wniosku, że jest to młoda kobieta. W 2021 roku pojawiły się doniesienia, że w momencie śmierci Egipcjanka była w ciąży. Eksperci nie są w stanie odpowiedzieć na pytanie dlaczego nie usunięto płodu podczas balsamowania.
Rekonstrukcja twarzy osoby z jej czaszki jest często uważana za ostatnią deskę ratunku w próbie ustalenia, kim była. Może być wykorzystana w kontekście archeologicznym i historycznym, aby pokazać, jak starożytni ludzie lub słynne postacie z przeszłości wyglądali za życia. W kontekście historycznym proces ten pomaga w przenośni przywracać zmarłego do życia, budując w ten sposób szacunek i wrażliwość wobec zmarłego - powiedział ekspert od kryminalistyki Hew Morrison.
Rekonstrukcje twarzy można zobaczyć na wystawie w Muzeum Śląskim w Katowicach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.