Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Tak wyglądała łapa psa po spacerze. "Lekarze nie wyrabiają"

49

Dramat właścicieli czworonogów. Ciepły styczeń sprawił, że psy i koty atakowane są przez kleszcze. Problem jest na tyle poważny, że lekarze weterynarii nie są w stanie na bieżąco obsługiwać wszystkich pacjentów. Działacze organizacji prozwierzęcych przypominają, że profilaktyka przeciw kleszczom to całoroczny obowiązek opiekunów.

Tak wyglądała łapa psa po spacerze. "Lekarze nie wyrabiają"
Apelują do właścicieli czworonogów. Chodzi o kleszcze (Facebook, Pixabay)

Kilka lat temu problem kleszczowy związany był wyłącznie z sezonem wiosenno-letnim. Wysokie temperatury jesienią i zimą sprawiają, że przenoszące choroby pajęczaki są aktywne cały rok.

To duże zagrożenie dla czworonogów. Podczas spacerów w lesie lub w parkach, psy lub koty narażone są na kontakt z kleszczami. Dla zwierzęcia kontakt z kleszczem może być śmiertelny. Jak wskazują dane podawane przez "Fakt", co szósty kleszcz w Polsce może być zakażony wirusem wywołującym KZM, czyli kleszczowe zapalenie mózgu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pies kontra jaszczurka. Finał zaskakującego spotkania

Skalę problemu pokazała blogerka i działaczka społeczna Wiola Paziewska. Kobieta opublikowała zdjęcie, na którym widać łapę zwierzęcia zaatakowaną przez kleszcze. Działaczka zaapelowała do właścicieli czworonogów, zgodnie z prośbą lekarzy weterynarii.

Lekarze nie wyrabiają, zwierzęta umierają, a dla nich to wielkie obciążenie psychiczne, gdy widzą zapłakanego opiekuna, którego zwierzę odeszło tak naprawdę przez jego niedbalstwo. Nieważne czy lato, czy zima, one są. Zimy od dłuższego czasu mamy zbyt słabe i mitem jest to, że psa nie powinno się zabezpieczać na kleszcze w tym okresie. Zabezpieczamy cały rok. Istnieje wiele sposobów: tabletki, krople, obroże, spray, a nawet weszły zastrzyki bravecto zabezpieczające pupila na cały rok - tłumaczy Paziewska.

Kobieta wskazuje, że psy chore na babeszjozę umierają w męczarniach, w rękach swoich właścicieli. Choroba atakuje nerki, wątrobę i serce. Weterynarzom nie zawsze udaje się pomóc, a koszt leczenia jest ogromny.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Co ważne, aktywistka podkreśla, że sposobem na rozwiązanie sytuacji nie jest szybkie wyjęcie kleszcza. Drobnoustroje przenoszone przez kleszcze aktywują się bowiem od razu po ukąszeniu.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
MŚ w Trondheim. Które miejsce zajęli polscy skoczkowie?
Przełomowe odkrycie. Znaleźli narzędzia z kości sprzed 1,5 miliona lat
Konflikt przewoźników w Zakopanem. Groźby, przebijanie opon i wybijanie szyb
Piłkarz skandalista zaczyna znów rozrabiać? Wydał pokaźną kwotę
Były sołtys Kątów Rybackich w centrum skandalu. Jego partnerka zabrała głos
Kibice czekają na nią jak na mecze. Znana prezenterka wyglądała obłędnie
Leśnicy pokazali nagranie z Bieszczadów. "Wybudziły się"
Będzie koncert podczas finału Mistrzostw Świata 2026. Wiadomo, kto zagra
Grozi Ameryce. Kim Jo Dzong zapowiada eskalację działań strategicznych
Boli od samego patrzenia. Dynamiczna interwencja strażaków
Duńczycy proponują alternatywę dla NATO. Czy dojdzie do nowego sojuszu
Naukowcy oburzeni. Takiej hybrydy świat jeszcze nie widział
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić