Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Aneta Polak | 

Tak zachowują się rosyjscy turyści w Turcji. "Jesteśmy jak królowie"

Rosjanie, którzy wyjeżdżają na wakacje all inclusive do Turcji, zachowują się jak "królowie świata" - mówi Wiaczesław Zarucki, pochodzący z Rosji vloger i wyjaśnia, dlaczego tak się dzieje. O zachowaniu rosyjskich turystów krążą legendy. Zdaniem Zaruckiego, do Turcji wyjeżdżają głównie Rosjanie, dla których picie alkoholu jest największą rozrywką.

Tak zachowują się rosyjscy turyści w Turcji. "Jesteśmy jak królowie"
Rosjanin ocenia zachowanie rosyjskich turystów (@ViacheslavZarutskiiVlog, YouTube)

Po wybuchu wojny w Ukrainie jest niewiele miejsc, które przyjmują rosyjskich turystów z otwartymi ramionami. Jednym z takich krajów jest Turcja - wakacyjny kierunek, który pokochali nie tylko Polacy, jak i Rosjanie.

Nie jest tajemnicą, że w tamtejszych kurortach dominuje język rosyjski, a alkohol leje się strumieniami, przez co dochodzi do różnych ekscesów, które są później komentowane w mediach społecznościowych.

Zachowanie rosyjskich turystów skomentował ostatnio Wiaczesław Zarucki, pochodzący z Rosji vloger, który obecnie mieszka w Polsce. Rosjanin wyjaśnił, że na wakacje all inclusive w Turcji wyjeżdżają głównie osoby słabo wykształcone, o niskim statusie społecznym, zaślepione putinowską propagandą. Dla nich picie jest najlepszym "odpoczynkiem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wiceminister odpowiedział Obajtkowi. "Niech się wytłumaczy"
Ludzie, którzy wyjeżdżają na najtańsze wczasy all inclusive, nie zawsze, ale zazwyczaj, mają niezbyt duży poziom inteligencji. Są to zwykli robotnicy, a w Rosji (...) są to "alkoholicy, którzy pracują". (...) W dzień pracują w fabryce, wieczorem w taksówce. No i piją - w piątek, sobotę, niedzielę. (...) Są to ludzie, którzy lubią Putina i duży wpływ na nich ma propaganda - wyjaśnia Zarucki.

Rosjanie w Turcji czują się jak "królowie świata"?

Zarucki przypomina, że obecnie tylko 32 proc. Rosjan ma paszport, a 100 mln (lub więcej) w ogóle nie ma możliwości, żeby wyjechać z kraju. Ale Rosjanom spodobały się wczasy "all inclusive" i coraz więcej ludzi zainteresowanych jest wyrobieniem paszportu oraz zagranicznymi wyjazdami.

Niektórzy przez cały rok muszą "zaciskać pasa", żeby stać ich było na tygodniowy pobyt w Turcji. Dlatego - kiedy już wyjadą - czują się jak "królowie świata". Nie są jednak zainteresowani zwiedzaniem. Jak wyjaśnia youtuber, dzięki wczasom all inclusive rosyjscy turyści nie muszą się ograniczać. Piją więc tak samo, jak w Rosji i wychodzą z założenia: "Możesz jeść ile chcesz, a jeśli nie chcesz, możesz to schować, zabrać" - tłumaczy vloger.

Zapłacili pieniądze i za każdy grosz, każdą kopiejkę, każdy rubel, chcą odpoczywać. Będą jedli całe to jedzenie, będą pić wódkę, (...) nawet ręczniki będą kradli z hoteli - mówi Zarucki.

Zdaniem Zaruckiego problemem jest mentalność rosyjskich turystów, którzy ulegli propagandzie, bo całe życie spędzili w Rosji, gdzie słyszeli: "Bóg jest z nami, cały świat na nas patrzy, jesteśmy królami życia".

Podczas wakacji Rosjanie chcą się zatem popisać, również przed Polakami. Chcą pokazać, że mają władzę i są zdziwieni, że ludzie - zamiast czuć przed nimi respekt -  wzywają policję lub wyrażają swoje niezadowolenie w inny sposób. Z nagrania dowiadujemy się, że w Turcji ktoś obrzucił rosyjskich turystów fekaliami.

W opinii Zaruckiego Rosjanie nie potrafią zrozumieć, że w hotelach odpoczywają też ludzie z innych krajów, którym przeszkadza hałas i pijaństwo. - [Rosyjscy turyści] to ci sami ludzie, którzy podpisują kontrakty i idą na wojnę, i mówią, że Rosja jest krajem numer jeden i trzeba zniszczyć Ukrainę - kwituje Rosjanin.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanin mówi, dlaczego oni są tacy na wakacjach?
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić