Czasem w kominie może pojawić się spora niespodzianka. Coś na ten temat wie pan Adam, który znalazł... puszczyka.
A to niespodzianka! Do domu Leśnego Człowieka - Adama, zawitała sowa. Niespodziewany gość znalazł się… w kominie. Historia zakończyła się szczęśliwie, puszczyk wrócił do swojego naturalnego środowiska - lasu, a wylot komina zyskał osłonkę zabezpieczającą, dzięki której już żaden ptak nie znajdzie się w mało komfortowym położeniu - czytamy we wpisie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Nie warto zabijać rekinów. "Turystyka może przynieść miliony dolarów"
Na ten wpis zareagowały Lasy Państwowe. Wyjaśniono, jak postępować, kiedy w kominie pojawi się puszczyk. Oto kilka cennych porad:
- nie panikuj;
- załóż rękawice (będzie bezpieczniej i dla Ciebie, i dla ptaka);
- zabezpiecz swoje przedramię np. dodatkowym ubraniem, by puszczyk przypadkowo nie zadrapał Cię szponami;
- nie wykonuj gwałtownych ruchów;
- delikatnie wyjmij ptaka i wynieś na zewnątrz;
- postaw go na gałęzi, podwyższeniu, rozwidleniu konara, w bezpiecznym miejscu z dala od psów/kotów.
Jeśli czujesz, że sobie nie poradzisz, wezwij specjalistów np. Leśnika, straż miejską, ornitologa - podsumowano.
Puszczyk w kominie. Internauci reagują
Do tego zdarzenia odniosło się też kilku internautów. Co piszą w komentarzach?
"Super!", "Ale jaki czysty gościu", "Wezwanie do Hogwartu" - czytamy pod migawką.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Dziękujemy za Twoją ocenę!
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
