Ukraina jak najszybciej potrzebuje nowoczesnej obroni, aby odeprzeć atak rosyjskiego agresora, a potem powalczyć o utracone ziemie. Szczególnie ważna będzie w tym aspekcie pomoc naszych zachodnich sąsiadów. Jak przekazał ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk, w październiku Ukraina otrzyma od Niemiec nowoczesny system obrony powietrznej IRIS-T.
Według ambasadora, długi termin oczekiwania na ten system jest zrozumiały. Ukraina bowiem kupuje od niemieckiego producenta system o konkretnych parametrach. Jego produkcja - według zapowiedzi - zakończy się pod koniec lata.
Na Ukrainę w ostatnich tygodniach dotarły m.in polskie czołgi czy amerykańskie haubice M-777. Oprócz tego Ukraina otrzyma partię robotów saperskich "TALON".
Nazwa brzmi tajemniczo i z pewnością nie obrazuje profesjonalnej broni. W praktyce są to systemy, które są szeroko stosowane w celu zmniejszenia zagrożenia materiałami wybuchowymi i bronią chemiczną.
"TALON" w akcji
Podstawowa wersja "TALONu" ma długość 86,4 cm i wysokość 42,7 cm, a waga urządzenia może wynieść nawet 71 kg. Ładowność - do 45 kg.
Dodatkowo robot może przeciągnąć ładunek o wadze do 680 kg. Robot potrafi identyfikować i neutralizować materiały wybuchowe, prowadzić rozpoznanie terenu oraz znajdować miny przeciwpiechotne.
Do 24 lutego na Ukrainie było kilkanaście zdalnie sterowanych urządzeń TALON. W niedalekiej przyszłości siły obronne otrzymają nową partię dziesięciu robotów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.