Jak ujawnił Sebastian Gleń, rzecznik Policji Małopolskiej, 70-latka znalazła słoiki w szafie swojego zmarłego ojca. Ponieważ seniorka nie wiedziała, co zawierają pojemniki, udała się do jednej z lokalnych aptek. Stamtąd skierowano ją do komisariatu policji przy ul. Narutowicza w Tarnowie.
Ewakuacja Komisariatu Policji Tarnów-Centrum. Co zawierały słoiki?
Funkcjonariusze policji podejrzewali, że w słoikach może znajdować się groźna substancja. Na miejsce wezwano pirotechników z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji z Krakowa.
Przeczytaj także: Eksplozja w Korei Północnej, są zabici i ranni. Strażacy nie przyjechali
Pirotechnicy rozpoczęli badania nad zawartością trzech słoików. Odkryli, że wewnątrz jednego z nich umieszczono silnie wybuchowy kwas pikrynowy.
Ze względu na odnalezienie kwasu pikrynowego zarządzono ewakuację komisariatu. Kilkunastu policjantów oraz kilku cywilów musiało wyjść z budynku, ponieważ ta substancja wybuchowa może działać silniej niż trotyl.
Przeczytaj także: Trwał wywiad, gdy doszło do wybuchu w Bejrucie. Byli zszokowani
Substancje zabezpieczono, a następnie przetransportowano poza teren miasta. Tam doszło do zniszczenia zawartości słoików.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.