Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach będziemy świadkami zdecydowanego konfliktu pomiędzy TPN a stroną rządową. Jak donosi "Wyborcza", przyrodnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego chcą bowiem powiększenia jego obszaru o torfowiska znajdujące się w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej. To w sumie ok. 2330 hektarów, z czego blisko tysiąc znajduje się na terenie Czarnego Dunajca.
Dyrektor TPN, Szymon Ziobrowski, postuluje, by ochroną objąć wyłącznie tereny należące do samorządu. Jednocześnie chce on rozpocząć rozmowy z posiadaczami prywatnych gruntów, proponując m.in. wykup terenu po cenie rynkowej. Ten proces nie zapowiada się jednak na prosty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samorząd opowiada się przeciw planom TPN
Nie jest bowiem tajemnicą, że lokalne torfowiska są wykorzystywane przez mieszkańców jako źródło opału. Mieszkańcy opowiadają o wieczornych przejazdach furmanek - pod osłoną nocy torf jest podkopywany i zabierany do okolicznych domostw. To jednak nie jedyna oś sporu.
Czytaj także: Mężczyzna stracił ptaka. Wpadł w inne ręce
Temu pomysłowi sprzeciwia się bowiem burmistrz Czarnego Dunajca, Marcin Ratułowski. Co ważne, uzyskał on wsparcie ze strony polityków PSL - wiceministrów Miłosza Motyki i Ireneusza Rasia.
Deklaruję ze strony rządu, ministerstwa klimatu, że każda zmiana dotycząca tego terenu będzie po konsultacjach i dialogu z samorządami. Bo samorządowcy najlepiej wiedzą jak chronić środowisko i co najlepiej potrzebuje ta ziemia. Zrównoważony rozwój może być podstawą funkcjonowania gospodarki i turystyki tutaj. Ten region potrzebuje inwestycji. Więc pozwólmy to samorządowcom i przedsiębiorcom robić - stwierdził Miłosz Motyka.
Tymczasem dyrektor TPN zwraca uwagę na potencjalne korzyści płynące z objęcia torfowisk ochroną. W jego opinii, opieka nad tym obszarem może zwiększyć ruch turystyczny oraz zyski płynące z tego tytułu. Ponadto ustanowienie obszaru chronionego pozwoli na przeprowadzenie szeregu różnorodnych inwestycji, m.in. w infrastrukturę komunikacyjną, a także stworzenie kilkuset miejsc pracy w sektorze turystycznym.
Na ten moment obydwie strony konfliktu nie doszły do jakiegokolwiek porozumienia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.