O nietypowej kradzieży poinformował portal warszawawpigulce.pl. Kwiaty miały być rozdawane 9 czerwca od godziny 7 rano na pętlach Rondo Wiatraczna, Wilanów, Szczęśliwice, Nowe Bemowo, Esperanto, Żerań FSO oraz Bródno-Podgrodzie.
W kilku lokalizacjach akcji nie udało się przeprowadzić. Okazało się bowiem, że ludzie, którzy przyszli rano odebrać kwiaty... zastali tylko samą ziemię. Na miejscu zabrakło odpowiedniej ochrony.
Internauci w szoku po kradzieży kwaitów
Pod postem burmistrza pojawiło się kilka komentarzy zawiedzionych osób, które liczyły na otrzymanie pięknych kwiatków.
Niestety... 7:30, Nowe Bemowo. O której trzeba być, żeby dostać ładnego bratka? Dużo osób stało zawiedzionych... Żadnego człowieka, który koordynowałby tę akcję, na miejscu nie zastaliśmy - napisała rozczarowana pani Urszula.
Jedna z internautek stwierdziła wprost, że odpowiedzialne za kradzież są kobiety, które zabierały nawet... ziemię! Miały pakować ją do worków.
Czytaj także: Wyszukane triki oszustki. To jej nie pomogło
Polacy popisali się, jak zwykle. Godz. 7:30. Puste klomby na Nowym Bemowie, bo Panie wynosiły kwiatki w workach, jak złodzieje! A następne ładowały do worków ziemię z tych klombów. Szok! Co za społeczeństwo - napisała pani Dorota.