Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Tego obawiają się Rosjanie. "Szalona liczba jednostek obrony"

Rosjanie ściągnęli w okolice mostu Krymskiego ogromną liczbę jednostek obrony przeciwpowietrznej, aby "chronić go przed atakiem" - powiedział w środę Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Od kilku miesięcy pojawiają się doniesienia o możliwym ataku rakietowym na most.

Tego obawiają się Rosjanie. "Szalona liczba jednostek obrony"
Most Krymski, zdjęcie satelitarne (Getty Images)

Jak powiedział Daniłow na antenie "Radia NW", Rosjanie bardzo się niepokoją o to, co się może stać z mostem. Jak przekazał, konstrukcja jest bardzo pilnie strzeżona i codziennie odbywają się tam szkolenia. - Liczba jednostek obrony przeciwpowietrznej jest po prostu szalona - powiedział.

"Traktują nas bardzo poważnie"

Zdaniem Daniłowa Rosjanie obawiają się ataku na most, który łączy Rosję z okupowanym Krymem i bardzo poważnie traktują broń, którą już posiada ukraińskie wojsko. - Traktują nas bardzo poważnie, czego wcześniej nie widzieliśmy. Myśleli, że nie mamy wojsk ani woli obrony naszego kraju. Z taką myślą przybyli tutaj 24 lutego - powiedział Daniłow.

O tym, że most nad cieśniną jest jednym z celów Sił Zbrojnych Ukrainy, Daniłow informował już 21 kwietnia. Podkreślił wówczas, że Siły Zbrojne Ukrainy na pewno uderzą w most, gdy tylko "będzie taka okazja". Według urzędnika uszkodzenie mostu zatrzyma przerzut nowych sił dla armii rosyjskiej z Rosji na Krym.

"Uprawniony cel"

Z kolei emerytowany amerykański generał wprost wezwał Ukrainę do zniszczenia mostu Krymskiego. Philip Breedlove podkreślił, że most łączący Rosję kontynentalną z okupowanym przez nią Krymem jest "uprawnionym celem" ze względu na trwającą agresję Rosji na Ukrainę.

Wcale mnie nie dziwi, że Rosjanie są zaniepokojeni losem mostu nad Cieśniną Kerczeńską. Jest dla nich bardzo ważny. Teraz, kiedy Zachód dał Ukrainie pociski Harpoon, myślę, że Rosjanie mają wszelkie powody, by martwić się atakiem Kijowa na ten most – powiedział emerytowany generał w rozmowie z dziennikarzami "The Times".

Most wykorzystywany do transportu żołnierzy

Most Krymski mierzy ok. 4,5 km długości. Kosztował ok. 3,6 mld dolarów. Łączy on okupowany przez Rosjan od 2014 Krym z Półwyspem Tamańskim, nad Cieśniną Kerczeńską. Połączenie jest wykorzystywane do transportu rosyjskich żołnierzy i sprzętu wojskowego na Krym, a następnie na Ukrainę. 

Zobacz także: Dramatyczna sytuacja w Charkowie. Polski ksiądz ujawnia, w jakich warunkach żyją ludzie
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmiany w rosyjskiej armii. Generał zgrupowania "Południe" zdymisjonowany
Tak skakali Polacy w Lillehammer. Wyniki nasuwają wnioski
Brutalnie pobili dwie osoby w Skorzęcinie. Policja publikuje ich wizerunki
Dotarli do sąsiadów Karola Nawrockiego. Tak o nim mówią na osiedlu
Listy egzekucyjne Rosji. Ukraińscy nauczyciele i duchowni wśród celów
Opolskie: w bazach ZUS coraz mniej Ukraińców. Przybywa natomiast Kolumbijczyków
ISW: rosyjski atak Oriesznikiem miał przestraszyć Zachód i Ukrainę
Nie będzie szybkiej kolei na linii Poznań-Berlin? "Niemcy nie są zainteresowani"
14-letnia Natalia nie żyje. Żałoba po tragicznym wypadku w Parszowie
Ponad połowa Polaków w ostatnich latach odwiedziła jarmark świąteczny
Auto wpadło do rzeki. Dwulatka i mężczyźni w środku. Horror w Starachowicach
Miasto bez mostów, ludzie bez domów. Stronie Śląskie wciąż w potrzasku po powodzi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić