Tegoroczne egzaminy maturalne rozpoczęły się 4 maja. Uczniowie szkół średnich tradycyjnie rozpoczęli od egzaminu z języka polskiego na poziomie podstawowym. Tego samego dnia pojawiły się pogłoski dotyczące wycieku tematu pracy pisemnej, z którym musieli się zmierzyć.
Nowe informacje w sprawie maturalnych przecieków podał PAP. 4 maja szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik zapowiedział, że zostanie złożone zawiadomienie na policję w sprawie ewentualnego wycieku tematów z matury języka polskiego w zakresie podstawowym.
Ministerstwo opiera swoje podejrzenia na narzędziu Google Trends. To właśnie tam odnotowano znaczny wzrost wyszukiwania w przeglądarce frazy związanej z maturalnym tematem przed rozpoczęciem egzaminu. Wskazywałoby to na wzmożoną aktywność maturzystów, którzy chcieli poznać właściwe odpowiedzi.
Na naszą skrzynkę mailową dostaliśmy kilka jednakowych informacji: skany z Google Trends, na których jest pokazane, że dziś po godzinie 7:30 poszukiwana była fraza "ambicje Lalka", czyli słowa klucze z jednego z wypracowań – powiedział Marcin Smolik.
Czytaj także: Nagranie trafiło do sieci. Muzułmanie są wściekli
Ministerstwo zapowiedziało, że informacje w sprawie przecieków wymagają weryfikacji. Rzecznik Anna Ostrowska przyznała, że nie wiadomo na ile prawdziwe były doniesienia o przecieku tematów.
Czytaj także: Nagranie obiegło świat. Student uciekł do Polski
