Krowiak podwinięty, znany też pod nazwą "olszówka", jest bardzo pospolity. Rośnie zarówno w lasach liściastych, jak i iglastych, w okresie od lipca do listopada. Jeszcze w latach 70. i 80. olszówkę traktowano jako grzyb jadalny, który często pojawiał się na polskich stołach. Z czasem okazało się, że okaz ten może być małym, niepozornie wyglądającym zabójcą.
Justyn Kołek, polski znawca grzybów, w rozmowie z Onetem zaznaczył, że krowiak podwinięty może stopniowo wyniszczać ludzki organizm. — Powoli niszczy czerwone ciałka krwi i prowadzi do białaczki nawet po wielu latach. Potrafi zabić nawet po 20 latach od spożycia — powiedział grzyboznawca.
Czytaj także: Szokujące zachowanie Polaków. Ekspert jest zaniepokojony
Grzyby te zawierają substancję chemiczną inwolutynę, która odkłada się w organizmie, powoli niszczy czerwone ciałka krwi i prowadzi do białaczki nawet po 20 latach. Wszystko zależy od częstotliwości i ilości spożycia oraz siły organizmu — wyjaśnił Justyn Kołek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że nie wszystkich to przekonuje. W wielu krajach świata nadal są osoby, które zbierają olszówkę i spożywają ją, nie zważając na ewentualne konsekwencje. U niektórych dolegliwości pojawiają się dopiero po kilkukrotnym spożyciu olszówki. Wstępne obgotowanie tych grzybów nie wystarczy, by skutecznie uniknąć zatrucia.
Jak wygląda krowiak podwinięty?
Są osoby, które podejmują decyzję o zbieraniu olszówki świadomie, ale są i takie, które nie wiedzą, jak rozpoznać tego groźnego grzyba.
Jego kapelusz może być śliski lub suchy (zależy to od poziomu wilgotności). Grzyb jest szaro-żółtobrązowy, czerwonobrązowy lub oliwkowobrązowy. Charakterystyczny dla tego grzyba jest podwinięty brzeg kapelusza (maksymalna średnica kapelusza wynosi 13 cm) i wklęsły kształt. Trzon grzyba jest dosyć gruby i ma kształt walca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.