Otwarcie o poparciu obowiązkowej służby kobiet powiedział minister obrony Łotwy Andris Sprūds. Jego zdaniem tylko w ten sposób będzie można mówić o kompleksowej obronie kraju. W rozmowie ze stacją telewizyjną TV3 podkreślił, że obowiązkowy pobór kobiet będzie jednym z przepisów, jakie wejdą w życie w ciągu najbliższych lat.
Pierwsze powołania kobiety w Łotwie miałyby dostać w 2028 roku. Wtedy na przeszkolenie wojskowe trafi ok. 4 tys. obywateli. Jednak do tego czasu władze kraju muszą zrobić wszystko, żeby wprowadzić ambitne przepisy w życie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzeba zadbać o jakość służby obrony narodowej, która jest stale doskonalona. Należy zapewnić żołnierzom rezerwy wszystkie niezbędne rzeczy - stwierdził Sprūds.
Łotwa buduje armię. Wśród wojskowych także kobiety
Łotewski rząd przekazał już Siłom Zbrojnym wytyczne odnośnie tego, jak ma wyglądać organizacja obowiązkowej służby kobiet. Potrzebne jest dostosowanie sprzętu, odzieży i wyposażenia.
Od 1 stycznia 2024 r. wrócił obowiązkowy pobór do wojska dla mężczyzn w wieku od 18 do 27 lat. Dotyczy to także tych, którzy przebywają za granicą, a niestawienie się może grozić karą grzywny a nawet więzienia.
Każdy, kto został powołany do wojska, będzie co miesiąc otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 300 euro. Podczas rocznej służby w wojsku rekrutowi przysługiwać będzie 30 dni urlopu.
Musimy być w takim stanie gotowości, aby rosyjscy generałowie i rosyjska klasa polityczna wyraźnie zobaczyli, że przeprowadzka do Europy jest niemożliwa - mówił, cytowany przez PolsatNews, Krisjanis Karins, łotewski minister spraw zagranicznych, tłumacząc decyzję o przywróceniu obowiązkowej służby wojskowej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.