Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ten wpis to wyciskacz łez. Tak Mateusz Morawiecki wspomina ojca

49

Minęły dwa lata od śmierci Kornela Morawieckiego, ojca obecnego premiera RP. Mateusz Morawiecki opublikował poruszający wpis, w którym podzielił się niezwykłymi wspomnieniami. Tak zapamiętał swojego tatę.

Ten wpis to wyciskacz łez. Tak Mateusz Morawiecki wspomina ojca
Mateusz Morawiecki, Kornel Morawiecki (akpa)

"Tato, piszę do Ciebie ten list w drugą rocznicę Twojego odejścia" - zaczyna Mateusz Morawiecki.

Pamiętasz, kiedy uczyłeś mnie jeździć na małym rowerku? Miałem wówczas jakieś cztery lata. Dałeś mi ten rowerek, ale nie doczepiłeś do niego dwóch kółek, które zwykle mocuje się do tych dziecinnych. Powiedziałeś "naucz się od razu jeździć jak dorośli". Denerwowałem się, bo więcej tam było wywrotek i obdartych kolan niż jazdy. I tak było zawsze – stawiałeś wymagania trudne. Ale już samo ich podjęcie, było często w Twoich oczach zwycięstwem. Dziękuję Ci za miłość połączoną z hartowaniem charakteru. Za wyrozumiałość połączoną z wysokimi wymaganiami - kontynuuje.

"Nasze trwanie, choć po ludzku rzecz ujmując, skończone, jest jednak nieskończone" - dodaje. "Tak jak w godzinie jest nieskończona ilość kawałków czasu, ułamków sekund. Jak we fraktalu są kolejne fraktale. Tak też Twój duch wydał i wyda nieskończenie wiele owoców. Na polu wolności, solidarności, sprawiedliwości. Na polu poszukiwania nowego, lepszego świata" - podkreśla.

Zawsze wierzyłeś, że miłość jest silniejsza niż śmierć. Tak. W miłości, w dobrych czynach, w sprawiedliwszej Polsce, w lepszej Europie i coraz bardziej szlachetnym świecie – będziesz już na zawsze obecny. Będziesz głęboko. Twoje ziarno wydało obfity owoc - zaznacza premier Morawiecki.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Taki był Kornel Morawiecki

O swoim ojcu opowiedział też w rozmowie z "Super Expressem". Podkreślił, że Kornel Morawiecki nikogo nie mijał obojętnie.

W stosunku do pijaków czy bezdomnych nasz ojciec zachowywał się inaczej niż większość, która zwykła omijać takich nieszczęśników szerokim łukiem. Ojciec nikogo takiego nigdy nie mijał obojętnie. Za to często z nimi rozmawiał, często dał bułkę lub część śniadania, które mu zostało. Bywało, że zabierał ich do naszego mieszkania, gdzie częstował zupą i przygotowywał kąpiel. Ten jego stosunek do ludzi na wielu robił ogromne wrażenie i dla nas, jego dzieci, też znaczył bardzo wiele - powiedział Mateusz Morawiecki.
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić