Komentarz Ryszarda Terleckiego jest dosadny. - Poziom chamstwa, z jakim spotykamy się ze strony opozycji w Sejmie jest już taki, że naprawdę trudno jest zachować cierpliwość - powiedział podczas rozmowy z sejmowymi reporterami.
Mam wrażenie, że ten proces narasta, że to właśnie ordynarne zachowanie, przeszkadzanie, awantury, żadnych argumentów, tylko awantura, to narasta - dodał wicemarszałek Sejmu.
Terlecki podkreślał, że posłowie notorycznie przeszkadzają tym, którzy zabierają głos. Stwierdził również, że wyborcy PiS "dzień w dzień, całkowicie niesłusznie i całkowicie fałszywie, a jeszcze przy tym ordynarnie i chamsko są atakowani przez opozycję".
Zobacz także: Awantura w Sejmie. "Nie jestem hołotą!". Słowa Jarosława Kaczyńskiego i reakcja opozycji
Czytaj także:
Mocne słowa Kaczyńskiego. Marszałek Senatu komentuje
Do słów prezesa PiS odniósł się również marszałek Senatu. Tomasz Grodzki zamieścił swoją opinię w tej sprawie na Twitterze.
W Senacie każdy senator, który powiedziałby o innym 'chamska hołota' byłby natychmiast regulaminowo ukarany. To kwestia standardów. Już w Kabarecie Dudek mówili, że chamstwu należy się przeciwstawiać siłą i godnością osobistą. Dziś można dodać, że trzeba je zwalczać w zarodku - zaznaczył.
Wszystko wskazuje na to, że o słowach Jarosława Kaczyńskiego będzie się jeszcze mówić przez długi czas. O okolicznościach, w jakich szef PiS nazwał opozycję "chamską hołotą", pisaliśmy wcześniej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.