Izraelscy archeologowie zidentyfikowali fioletowy barwnik na kawałku tkaniny pochodzące z czasów panowania króla Dawida. Potwierdziły to badania datowania węglem. Materiał znaleziono na tzw. Wzgórzu Niewolników.
Naukowcy skupili się przede wszystkim na kolorze znalezionej szaty. Niewielu mogło pozwolić sobie na wybranie tkaniny w takim kolorze. Cena fioletowego barwnika była wyższa od ceny złota.
Czytaj także: Świat mody w szoku. Wyciekły nagrania
Wspaniały odcień fioletu, fakt, że nie blaknie i trudność w wytworzeniu barwnika, który znajduje się w niewielkich ilościach w organizmie mięczaków, sprawiły, że był to najbardziej ceniony z barwników, które często kosztują więcej niż złoto - powiedział dla BBC ekspert Israel Antiquities Authority, dr Naama Sukenik.
W starożytności strój purpurowy kojarzył się ze szlachtą, kapłanami i oczywiście z rodziną królewską. Fiolet jest wspomniany w Biblii i Torze. W takie szacie miał chodzić król Dawid, Salomon i Jezus.
Barwnik pozyskiwany był dzięki specjalnym mięczakom, które miały w swoich organizmach niewielkie ilości barwnika. Naukowcy zwracają uwagę na trwałość koloru. Tkanina jak na swój wiek ma godne podziwu nasycenie barwnikiem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.