To była jedna z największych katastrof w Tatrach. Wszyscy zginęli

4

11 sierpnia minęło 30 lat od jednego z najtragiczniejszych wypadków w historii Tatr. W katastrofie śmigłowca "Sokół" w okolicach Doliny Olczyskiej zginęły cztery osoby - dwaj piloci oraz duet ratowników górskich.

To była jedna z największych katastrof w Tatrach. Wszyscy zginęli
To była jedna z największych katastrof w Tatrach. Wszyscy zginęli (Licencjodawca, Grzegorz Mroczka)

11 sierpnia minęło równo 30 lat od jednego z najtragiczniejszych wypadków, które miały miejsce w Tatrach. Mowa o katastrofie śmigłowca ratowniczego "Sokół" należącego do TOPR, która pochłonęła życie czterech osób.

Do katastrofy doszło 11 sierpnia 1994 r. o godzinie 13:47. Wówczas na amatorskim nagraniu zarejestrowano moment, w którym nad Wielkim Kopieńcem w Dolinie Olczyskiej ze śmigłowca odpada ogon. Następnie z maszyny wydostaje się czarny dym, a helikopter spada na ziemię, ciągle wirując.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bezpieczeństwo na szlaku i stoku

Na miejsce katastrofy niebawem dotarli pierwsi ratownicy TOPR - Jan Krzysztof wraz z kolegą. Szybko okazało się, że nie ma żadnych szans na ratunek. Szczątki maszyny były rozrzucone w promieniu kilkuset metrów, a część załogi została zakleszczona w totalnie zniszczonej kabinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Topr katastrofa Smiglowca

Nietypowy zbieg okoliczności przyczyną wypadku?

Tę katastrofę poprzedził bardzo nietypowy wypadek. Jak się okazało, podczas akcji ratowniczej na Hali Gąsienicowej, gdzie TOPR pomagał jednej z turystek, jeden z ratowników został ciężko ranny. Janusz Kubica został uderzony pracującą łopatą śmigłowca. Wówczas podjęto szybką decyzję, by przewieźć poszkodowanego ratownika do szpitala.

Wiele wskazuje na to, że do tragedii doszło właśnie wskutek tego nieszczęśliwego zdarzenia. Według ustaleń Głównej Komisji Badania Katastrof Lotniczych, przyczyną katastrofy była awaria jednej łopaty nośnej wirnika głównego. Powstała ona prawdopodobnie wskutek uderzenia w głowę ratownika TOPR.

W katastrofie zginęły cztery osoby. Śmierć ponieśli piloci - Bogusław Arendarczyk i Janusz Rybicki, a także ratownicy Janusz Kubica i Stanisław Mateja-Torbiarz.

Autor: ACG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić