Nadleśnictwo Olesno prowadzi swój własny fanpejdż na Facebooku. Obserwuje go obecnie 2,6 tysiąca internautów.
Czytaj więcej: Ekolog o koszeniu trawy w kwietniu: "Ręce opadają"
To tutaj pracownicy dzielą się różnymi ciekawostkami na temat flory i fauny. Niestety, tym razem przekazali bardzo smutne informacje. Zamieścili też przykre zdjęcia porzuconych w Stobrawie śmieci.
Szokujące zdjęcia od leśników. Ktoś porzucił to w rzece Stobrawie
"Musimy uniknąć wulgarnych określeń. Niestety wiemy, że tylko one byłyby zrozumiałe dla osób, które w taki sposób wzbogacają nasze rzeki i środowisko…" - zaczęli poirytowani we wpisie na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwracamy się jednak do ludzi inteligentnych, mających na względzie dobro otaczającej przyrody. Dialog z przedstawicielami mentalnego ubóstwa to strata czasu. Tak głęboko zakorzenioną zaściankowość nie sposób wyplenić siłą, a co dopiero słowem. Wybaczcie nam frustrację, która w takich chwilach potrafi skutecznie dopaść najspokojniejszych… - kontynuowali.
Pracownicy jednostki dodali, że poza pracą często we własnym zakresie walczą ze śmieciami w lesie. Sprzątają je "po godzinach".
Tym w rzece się zajmiemy, jeżeli nie służbowo to prywatnie. Bo to wstyd zabrać córkę na leśną wyprawę i tracić czas na próbę wytłumaczenia takiego "zjawiska". Zwłaszcza, że dokładnie na odcinkach ze zdjęć co sezon widujemy m.in. traszki, rzekotki i polujące zimorodki - stwierdzili.
"Takie gatunki nie znajdują swoich nisz na pierwszym lepszym stanowisku. Nie pozbawiajmy ich tych wyjątkowych miejsc, a siebie możliwości obserwacji fascynujących stworzeń" - zaapelowali.
Internauci byli oburzeni tym, co zobaczyli na fotografiach. "Wyjątkowo przykre" - pisała jedna osoba.
I ja nie znajduję słów..co wyprawia homo sapiens? Mają gdzieś naturę, zwierzęta. Irytuje mnie to... - dodawała następna.
Czytaj więcej: Była jeszcze ślepa. Na dźwięk kroków zaczęła wzywać pomocy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.