Mariupol — portowe miasto nad Morzem Azowskim — jest atakowany przez Rosjan od pierwszych dni inwazji. Najeźdźcy niszczą infrastrukturę miejską, bloki mieszkaniowe i szpitale. Mer miasta Wadym Bojczenko przekazał, że zniszczono już 90 proc. budynków na terenie Mariupola.
Przerażające nagranie z Mariupola
Na najnowszym nagraniu, którym podzielił się broniący Mariupola pułk Azow, widać, że Rosjanie nadal niszczą miasto. Na filmiku widać, jak czołg z oznaczeniem "Z" podjeżdża do jednego z budynków mieszkalnych i zaczyna strzelać z niewielkiej odległości.
Ten film jest wyraźną demonstracją, dlaczego cywilni mieszkańcy Mariupola, w tym ukrywający się na terenie zakładu Azowstal, boją się opuścić piwnice i nie wierzą najeźdźcom w możliwość bezpiecznej ewakuacji z miasta – pisze pułk Azow na Twitterze.
Nie było żadnych sił obronnych
Ukraińscy żołnierze zauważają, że w tym domu nie było żadnych sił obronnych, a jedynie ludność cywilna. Azow przekazuje, że następnego dnia po ostrzale okupanci wyprowadzili mieszkańców z ruin zniszczonego domu i dalsze losy tych ludzi nie są znane.
Na terenie fabryki Azowstal prawdopodobnie wciąż ukrywa się około 1 tys. mieszkańców Mariupola. W zakładach bronią się pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielna Brygada Piechoty Morskiej. Podejmowane w ciągu ostatnich dni przez stronę ukraińską próby ewakuacji cywilów z zakładów nie przyniosły rezultatu.
"Jedno z najstraszniejszych ludobójstw cywilów"
W sobotę mer miasta Wadym Bojczenko ocenił, że wojska rosyjskie w ciągu dwóch miesięcy zabiły więcej cywilnych mieszkańców Mariupola niż Niemcy podczas dwóch lat okupacji w czasie II wojny światowej.
W ciągu dwóch lat faszyści zabili 10 tys. cywilów w Mariupolu. A rosyjscy najeźdźcy zabili ponad 20 tys. mieszkańców Mariupola w ciągu dwóch miesięcy. Ponad 40 tys. osób zostało przymusowo wywiezionych. To jedno z najstraszniejszych ludobójstw cywilów we współczesnej historii - powiedział Bojczenko.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.