Szef WIM profesor Grzegorz Gielerak był gościem w TVP Info. I to właśnie tam powiedział, że Polska obecnie znajduje się w kluczowym momencie pandemii.
Punkt kulminacyjny i Święta
Decydujące będą najbliższe dni.
Najbliższe dwa, trzy dni - to punkt kulminacyjny. Oczywiście potem mamy święta. To jest moment, który będzie miał swoje skutki. Wszyscy mamy nadzieję, że racjonalność i pragmatyka zachowania każdego z nas, a zatem organicznie ryzyka przenoszenia zakażenia na inne osoby, a można to zrobić w jeden sposób - ograniczając kontakty, weźmie górę i czas świąteczny nie będzie powodem kolejnego piku zakażeń - powiedział profesor.
Daleko od...szpitala
Zdaniem Gieleraka dużym problemem są osoby zakażone koronawirusem, które zgłaszają się do szpitala zbyt późno. 90 proc. zakażonych przechoruje wirusa w domu, ale pozostaje 10 proc. osób, które z pewnością będą wymagały hospitalizacji.
Mimo wszystko te 90 proc. wymaga rzetelnej opieki medycznej i podjęcia decyzji o hospitalizacji w optymalnym momencie, który gwarantuje nam, w samych szpitalach, zastosowanie skutecznych metod, które mają jeden zasadniczy warunek - pacjent musi trafić w tzw. oknie terapeutycznym, który zamyka się w 7-9 dobie od wystąpienia początkowych objawów choroby - zaznacza Gielerak.
Ci pacjenci, którzy trafią do szpitala zbyt późno, są narażeni na większe ryzyko powikłań, a także śmierci.
Według profesora Gierlaka teraz największe wyzwania dla polskiej służby zdrowia stanowi testowanie, izolacja chorych i ograniczenie śmiertelności.