We wtorek 27 lutego br. po południu, 83-letnia nowotarżanka odebrała telefon od kobiety podającej się za policjantkę, która w rozmowie przekazała, że jej dom jest obserwowany przez cudzoziemców i grozi jej niebezpieczeństwo.
Dalszą rozmowę kontynuował mężczyzna, który również przedstawił się jako policjant. Wykorzystując zdenerwowanie starszej pani, nakazał włożyć wszystkie pieniądze jakie ma w domu i wywiesić na zewnętrznej klamce domu.
83-latka mieszkała ze swoją o 3 lata młodszą siostrą. Wystraszone kobiety postąpiły zgodnie z instrukcjami fałszywego policjanta - spakowały wszystkie swoje oszczędności i wywiesiły w reklamówce na klamce - relacjonuje policja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z ustaleniami - oszust miał zrobić tylko zdjęcie pakunku. Reklamówka zniknęła, a seniorki straciły ponad 80 tysięcy złotych.
To już kolejne oszustwo na Podhalu w ostatnich dniach. Kilka dni temu 79-letni mężczyzna uwierzył w przedstawioną legendę i przekazał obcej kobiecie, która przyszła do jego miejsca zamieszkania, ponad 100 tysięcy złotych.
Przestrzegamy przed osobami nieznajomymi, które dzwonią do naszego domu i informują, że grozi nam niebezpieczeństwo. Pamiętajmy, że oszustom nie chodzi o nasze bezpieczeństwo, tylko o nasze pieniądze. Seniorze nie daj się oszukać! - apeluje policja.